Wczoraj, 12 lutego, po godz. 15, do stalowowolskiej komendy przyszedł mężczyzna, który chciał zgłosić zaginięcie swojej 75-letniej mamy. Przekazał, że przywiózł ją do Stalowej Woli, gdyż miała załatwić sprawy urzędowe. Po dłuższej jej nieobecności najpierw obszedł instytucje na ul. Popiełuszki, a następnie udał się na policję.
- Funkcjonariusze, po uzyskaniu rysopisu kobiety, rozpoczęli jej poszukiwania. Sprawdzili m.in. teren dworca i rejon instytucji, do których mogła się udać. Po kilkudziesięciu minutach, na jednej z ulic, patrol zauważył kobietę odpowiadającą rysopisowi zaginionej. Seniorka była zdezorientowana, nie była w stanie podać, czy szuka syna, czy jakiegoś urzędu. Policjanci przewieźli kobietę na komendę, gdzie oczekiwał na nią syn. 75-letnia mieszkanka powiatu sandomierskiego nie wymagała pomocy medycznej
– poinformowała aspirant Małgorzata Kania, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Stalowej Woli.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Nagrali dzikie pląsy Nataszy Urbańskiej. Coś jej wystawało spod sukienki...
- Eleni od trzydziestu lat żyje bez córki. Jej grobu można nawet nie zauważyć
- Kurdej-Szatan wraca do TVP! To już pewne, szykują dla niej coś specjalnego
- Były ukochany Maryli nieźle się urządził! Jasiński mieszka lepiej niż ona! | ZDJĘCIA