Policyjny pies wytropił złodzieja piwa ze Stalowej Woli

Do włamania doszło w Stalowej Woli, na ulicy Ofiar Katynia. Mieszkaniec miasta, będący na spacerze, zauważył dwóch mężczyzn niosących skrzynki z piwem, którzy szybko szli w kierunku pobliskich bloków. Mężczyzna natychmiast powiadomił policję. Mundurowi, sprawdzając okolicę, trafili do sklepu z wybitą szybą.

Na miejsce zdarzenia natychmiast została wysłana grupa dochodzeniowo-śledcza. Razem z policjantami do pracy zabrał się "Cywil" - pies policyjny specjalizujący się w tropieniu śladów. Czworonóg już po chwili ruszył w kierunku pobliskich bloków doprowadzając swojego przewodnika do jednego z budynków przy ulicy Popiełuszki.

W jednym z mieszkań policjanci zastali 52-letniego mężczyznę. Podczas przeszukania znaleziono dwa transportery z piwem oraz kilka pustych butelek. Podejrzewany o włamanie został zatrzymany. Badanie alkomatem wykazało, że jest pijany.

Wczoraj mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem. Przyznał się do winy i złożył wyjaśniania. Policjantom powiedział, że łokciem wybił szybę i zabrał dwie skrzynki z piwem, które zaniósł do mieszkania. Policjanci ustalili, że 52-latek jeszcze dwukrotnie chodził do sklepu i kradł piwo. Podczas ostatniej wizyty w sklepie nie miał już siły donieść łupu do mieszkania i poprosił o pomoc nieznanego młodego mężczyznę.

Z ustaleń śledczych wynika, że 52-letni mężczyzna był już wcześniej karany za podobne przestępstwa. Za kolejne włamanie grozi mu kara od roku do 10 lat pozbawienia wolności. Postępowanie w tej sprawie prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Stalowej Woli.

Pies "Cywil" zaczął służbę w stalowowolskiej komendzie w 2011 roku i ma już za sobą kilka sukcesów. W lutym ubiegłego roku policyjny doprowadził do sprawcy włamania do domu jednorodzinnego. Rok wcześniej pies wytropił mężczyznę, który włamał się do altanki w ogrodach działkowych. Jego przewodnik - aspirant Robert Kotwica mówi, że Cywil to wielki pieszczoch, lubiący zabawę z dziećmi.