Politechnika rozgromiona w Piasecznie

Hit 13., ostatniej kolejki I rundy rozczarował, bo rzeszowianie nie zdołali postraszyć lidera. Podopieczni Todora Mołlowa już w I kwarcie pokazali naszym miejsce w szyku.

- Pozamiatali nas trójkami, trafili ich wtedy siedem - mówi Filip kosim, II trener AZS-u.

W II kwarcie gra się wyrównała, "akademicy" zeszli na 17 punktów, ale gospodarze odzyskali rytm i na przerwę zeszli przy prowadzeniu 57:33.
Po zmianie stron ekipa z Piaseczna nie traciła wigoru i po dwóch kwadransach gromiła rzeszowian 85:50. Rozmiary porażki (i przegranej deski 36/53) w jakiejś części tłumaczy brak dwóch podkoszowych AZS-u: Marka Osiniaka i Zbigniewa Dolińskiego.

- Mają kontuzje, ale w nowym roku wrócą do gry. Podobnie Jakub Musijowski - dodał Kosim. - A co do meczu, to Piaseczno jest w tej chwili na wyższym poziomie. My musimy się wziąć do pracy.
PWiK PIASECZNO - HANDLOPEX AZS POLITECHNIKA RZESZOWSKA - ROSA II RADOM 103:66 (34:11, 23:22, 28:17, 18:16)
PWIK: Zapert 13 (1x3), Majewski 18 (4x3, 4 as.), Bocianowski 4, Andres 10, Paszkiewicz 11 (3x3, 6 as., 8 zb.) oraz Borkowski 27 (10 zb.), Holnicki-Szulc 6, Pietrzak 4, Szczepański 0, Wojtyński 5 (1x3), Wójcikowski 5 (1x3).
AZS: Banyś 4, Miś 10, Sowa 0, Żmudka 10 (2x3), Ucinek 5 (1x3) oraz Biela 14 (2x3), Kielar 7, Skop 5 (1x3), Dworak 1, Winiarski 0, Brud 10 (2x3).