Polska raz wygrała i raz przegrała z Kubą

Polacy dzięki pokonaniu Kubańczyków zachowali szanse na awans do Final Six. W tabeli grupy D biało-czerwoni zajmują trzecie miejsce. Kolejne mecze podopieczni Daniela Castellaniego rozegrają przed własną publicznością - kolejno we Wrocławiu, Łodzi i Katowicach.

Nasza drużyna spisuje się coraz lepiej. Szkoda, że nie wykorzystała okazji do zgarnięcia całej puli. W pierwszym spotkaniu goście z Polski prowadzili 2:1 w setach i 14:8 w partii czwartej, ale w gorącej dosłownie i w przenośni hali przegrali po tie-breaku, w którym od początku wysokie prowadzenie objęli gospodarze.

Nasi siatkarze wyciągnęli wnioski w porażki. W rewanżu nasi po raz pierwszy w wyjściowej szóstce pojawił się Michał Winiarski. Spisywał się nieźle, ale po chwilowym przestoju (nasi stracili pięć punktów z rzędu) w I secie zastąpił go Zbigniew Bartman.

W emocjonującej końcówce nasza drużyna, która miała dobrą zagrywkę, skuteczny blok, przeważyła szalę na swoją stronę. Pomogli jej w tym rywale, którzy nagminnie psuli zagrywkę i popełniali seriami błędy. Także w końcówce drugiej partii Kubańczycy nie wytrzymali presji - zepsuli zagrywkę i zaatakowali w aut. W trzeciej odsłonie na boisku dominowała nasza ekipa, która na półmetku grupowej rywalizacji ma na koncie trzy wygrane i trzy porażki.

Kuba - Polska 3:2 (19:25, 25:16, 17:25, 25:23, 15:10)

Kuba: Leon (9), Leal (13), Camejo (7), Simon (16), Hierrezuelo (4), Hernandez (18), Gutierrez (libero) oraz Leyva, Diaz (3), Bell (3), Mesa.

Polska: Żygadło (1), Gruszka, Kłos (7), Bartman (14), Ruciak (5), Możdżonek (10), Gacek (libero) oraz Kurek (5), Winiarski (1), Jarosz (17).

Kuba - Polska 0:3 (25:27, 23:25, 12:25)

Polska: Łomacz (4), Winiarski (10), Gruszka (9), Kurek (11), Czarnowski (8), Możdżonek (10), Gacek (libero) oraz Ruciak, Bartman (1), Żygadło.

Kuba: Diaz (1), Leon (4), Leal (10), Camejo (5), Simon (8), Hernandez (10), Leyva (libero) oraz Bell, Hierrezuelo, Cepeda, Mesa (2).

W innych meczach grupy D: Argentyna - Niemcy 0:3 (20:25, 20:25, 22:25) i 1:3 (32:34, 18:25, 25:18, 28:30). 20 punktów w pierwszym i 24 w drugim meczu zdobył dla niemieckiej drużyny Georg Grozer, nowy atakujący Asseco Resovii.

Spotkania w innych grupach: Włosi zanotowali pierwszą porażkę ulegając Serbii 2:3. Matej Cernic wchodził na zmiany zdobywając 6 "oczek". Francja - Chiny 3:0 i 1:3, Brazylia - Korea Płd 3:1 i 3:0, Rosja - Finlandia 3:0 i 3:1, USA - Egipt 3:1 i 3:1, Holandia - Bułgaria 0:3 i 0:3.