Poprawa wykrywalności

Wskaźniki wykrywalności zwiększyły się w kategoriach najpoważniejszych przestępstw. W 2001 r. funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji, na terenie miasta i powiatu, stwierdzili 65 rozbojów i kradzieży rozbójniczych, wykryto 48 z nich. Bójek i pobić było 23, nie wykryto sprawców tylko jednej z nich. Zanotowano 500 kradzieży cudzego mienia, tyle samo, ile w 2000 r.. Wykryto 39,4 proc. z nich. Z 722 kradzieży z włamaniem ustalono sprawców 260. 100 proc. wykrywalności uzyskali przemyscy policjanci w grupie oszustw gospodarczych i stwierdzonych przypadków korupcji. Znacznie wzrosła ilość przestępstw w ruchu drogowym. W 2001 r. było ich aż 476, podczas gdy rok wcześniej były to incydentalne przypadki. Powodem takiego stanu była zmiana, w grudnia 2000 r., kwalifikacji prawnej wobec kierowców, którzy mieli we krwi 0,5 i więcej promila alkoholu. Dawniej taka rażąca nieodpowiedzialność szoferów była wykroczeniem. Teraz jest już przestępstwem.
- Zwiększyliśmy penetrację szczególnie zagrożonych miejsc. W ubiegłym roku rozpracowaliśmy kilka grup przestępczych. Jedna z nich była zamieszana w serię napadów. Zaczęło się od zatrzymania 3 Ormian, którzy uczestniczyli w napadzie na osiedlu Monte Cassino. Mieli przy sobie broń i kominiarki. Następnie ustalono 4 przemyślan, którzy mieli udział w napadach. Wszyscy zostali aresztowani - mówi insp. Artur Jędruch, komendant KMP w Przemyślu.
Rozbito również trzy grupy specjalizujące się w drobnych kradzieżach samochodowych, jednej z najbardziej dokuczliwych przestępczości. Pierwsza, trzyosobowa, miała na koncie 16 włamań do samochodów. Inny gang, 3-osobowy, 12 włamań. Trzecia grupa ukradła 10 kół samochodowych. Jedną z groźniejszych była kilkuosobowa grupa, specjalizująca się w rabunkach dzieł sztuki oraz wyrobów ze złota i srebra. Zaczęło się od ustalenia 4 sprawców napadu rabunkowego. Byli nimi trzej mieszkańcy Krakowa i przemyślanin. Potem ustalono 3 paserów. W trakcie przeszukań znaleziono rzeczy pochodzące z innych przestępstw.
- Prowadziliśmy i nadal prowadzimy profilaktykę antynarkotykową. Problem narkomanii dotyczy ludzi młodych. Narkotyki coraz częściej zaczynają wkraczać do przemyskich szkół - informuje insp. Jędruch.
Wśród zadań, do zrealizowania w tym roku, znalazło się m.in. zwiększenie liczby służb patrolowych, w celu szybszego stwierdzania dokonanych przestępstw i ujmowania ich sprawców na gorącym uczynku lub w bezpośrednim pościgu. Inne to tworzenie klimatu społecznego do współpracy z policją, działania mające poprawić bezpieczeństwo ruchu drogowego, racjonalna polityka w gospodarowaniu środkami technicznymi i dalszy wzrost dyscypliny służbowej.
Gościem rocznej odprawy w przemyskiej KMP był insp. Józef Jedynak, od niedawna komendant wojewódzki podkarpackiej policji. Wyraził słowa uznania dla przemyskich policjantów. Podkreślił wzrost wykrywalności w poszczególnych kategoriach.
- Budżet 2002 r. będzie bardzo trudny. Nie tylko dla policji, lecz również innych instytucji, choćby prokuratury, wymiaru sprawiedliwości itp. Stawiam na wzmocnienie patroli pieszych, to zdaje egzamin. Większa dynamika służby, więcej kontroli i legitymowań. To często ułatwia pracę służb kryminalnych. Postawimy na dokładniejszą pracę prewencyjną. Pamiętajmy, że każde popełnione przestępstwo generuje koszty, lepiej im zapobiegać. Powstał Zespół ds. reorganizacji KWP. Wiele wydziałów zostanie połączonych. Około stu etatów z komendy wojewódzkiej zostanie przekazanych w teren - mówi insp. Jedynak.