W nocy z soboty na niedzielę, w godz. od północy do ok. 1.30 nad uśpionym miastem krążył helikopter. Jasnym reflektorem oświetlał miejskie ulice, głównie w okolicach starej części miasta. Wzbudził ogromne zaciekawienie mieszkańców.
- To raczej nie był helikopter ratowniczy, który ma lądowisko koło szpitala. Sprawa wyglądała, jak na amerykańskich filmach sensacyjnych. Wyjaśnijcie tę sprawę - zachęcał nas Czytelnik. Zawrzało na forach internetowych. Najczęściej obstawiano straż graniczną lub lotnicze pogotowie ratunkowe. Sprawa wyjaśniła się wczoraj. Do nocnej akcji z wykorzystaniem helikoptera "przyznała się" straż graniczna.
- Nocna akcja z użyciem naszego śmigłowca w rejonie przekaźnika (telewizyjnego-przyp. nz), dotyczyła sprawy związanej z rozpracowaniem grupy przestępczej podejrzewanej o przemyt towarów akcyzowych z Ukrainy do Polski. Tej konkretnej sprawy nie będziemy komentować, ponieważ jest ona rozwojowa, a działania operacyjno - rozpoznawcze są w toku - mówi mjr Elżbieta Pikor, rzecznik Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Ścibakówna nie wywodzi się z wyższych sfer. Tego nie wiedzieliście o żonie Englerta
- Od sutenerki i żony gangstera do celebrytki. Tak Kaźmierska pięła się na szczyt
- Padliśmy, gdy zobaczyliśmy z bliska stopy Heleny Vondrackovej! Ten widok poraża
- Nawet tam się wytatuowała! 17-letnia córka Wiśniewskiego zszokowała fanów