Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Powrót cennych ksiąg metrykalnych do Przemyśla [WIDEO]

Norbert Ziętal
Do przemyskiego Archiwum Państwowego trafiło siedem ksiąg metrykalnych parafii garnizonowej w Przemyślu z lat 1889 – 1939.
Do przemyskiego Archiwum Państwowego trafiło siedem ksiąg metrykalnych parafii garnizonowej w Przemyślu z lat 1889 – 1939. Norbert Ziętal
Siedem ksiąg metrykalnych parafii garnizonowej w Przemyślu z lat 1889 - 1939, zostało znalezionych w parafii w Złotoryi w Dolnośląskiem. Wzbogaciły zbiór Archiwum Państwowego w Przemyślu.

- To dla nas bardzo cenne dokumenty. Cieszymy się, że zostały znalezione i trafiły do nas - mówi Anna Nowak, p.o. dyr. Archiwum Państwowego w Przemyślu.

W księgach zawarte są różne sprawy dotyczące przedwojennej parafii garnizonowej. Odnotowane są urodzenia, chrzty, zgony, zawarcia małżeństw. Wpisy do roku 1918 prowadzone są w języku niemieckim. W tym okresie Przemyśl znajdował się w zaborze austriackim. Po 1918 r., i odzyskaniu niepodległości, wpisy były prowadzone po polsku.

Ciekawe jest zdarzenie odnotowane 9 stycznia 1921 r. Dotyczy chrztu Jerzego Mariana Pragłowskiego, którego ojcem chrzestnym był najbardziej znany przemyski artysta malarz Marian Stroński. Imieniem Strońskiego nazwany jest Park Miejski.

Kilkadziesiąt lat leżały zapomniane

W jaki sposób księgi znalazły się w Złotoryi, odległej od Przemyśla ponad 600 km? Najprawdopodobniej zostały wywiezione z Przemyśla pod koniec II wojny światowej przez cofające się wojska niemieckie. Dla nich był to materiał cenny ze względów wywiadowczych.

Księgi niedawno zostały odnalezione w parafii św. Jadwigi Śląskiej w Złotoryi, koło Legnicy, przez wikarego ks. Roberta Rynkiewicza.

Znajdowały się w grupie innych dokumentów. Wikary poinformował o sprawie proboszcza, ks. prałata Mariana Sobczyka. Proboszcz, gdy zorientował się, co ma przed sobą, skontaktował się z miejscowym historykiem, regionalistą Romanem Gorzkowskim. Od niego informacja dotarła do dyr. Archiwum Państwowego we Wrocławiu, a stamtąd do Przemyśla.

- Księgi są w dość dobrym stanie. Wymagają jedynie drobnych prac konserwatorskich, czyszczenia mechanicznego, podklejenia przetarć, naprawy zniszczonych okładzin. Ze względu na ślady mikroorganizmów, będą zdezynfekowane w komorze fumigacyjnej - wyjaśnia dyr. Nowak.

Wkrótce archiwalia będą udostępnione dla użytkowników.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24