- Ok. godz. 14 portier usłyszał silny wybuch w środkowej części budynku NFZ - opowiada Adam Kulawiuk, starszy specjalista ds. obrony cywilnej, zarządzania kryzysowego i obronności w rzeszowskim NFZ. - Po tym wybuchu zauważył dym i pożar. Ogień tak szybko się rozprzestrzenił, że nie byliśmy w stanie ugasić go swoimi środkami.
- To było rutynowe ćwiczenie. Dzięki niemu strażacy dowiedzieli się, w którym miejscu znajdują się w budynku hydranty, gdzie jest wyłącznik prądu i gazu - informuje Florian Pelczar, rzecznik Miejskiej Komendy Straży Pożarnej w Rzeszowie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Ksiądz ze "Złotopolskich" wybrał sutannę, bo kochał się w mężczyźnie?!
- Porwała Mateuszka w "M jak Miłość". Nieznana historia Joanny Kasperskiej
- Aktorka Lena Góra prawie pokazała widowni obnażony dekolt! To działo się na scenie
- Maffashion i Michał mają wspólne plany po "TzG". To sporo mówi o ich relacji