Pożar w hucie szkła Krosno Glass. Sytuacja opanowana. Strażacy zakończyli działania [ZDJĘCIA]

Pożar wybuchł w pomieszczeniu części technicznej huty.

- Objął część instalacji wyciągowej. Zapaliły się nieczystości i kurz, który osiada na tego typu urządzeniach - relacjonuje młodszy brygadier Daniel Gruszka, zastępca dowódcy jednostki ratowniczo-gaśniczej KM PSP w Krośnie.

Od pożaru instalacji zapaliło się okno dachowe z pleksi i część stropu z płyty drewnopodobnej, ocieplonej wełną mineralną, przylegającego do świetlika.

Strażacy ugasili ogień. W akcji brały udział cztery zastępy gaśnicze (w sumie 16 strażaków) i dwa operacyjne. Zadysponowano do działań wóz z wysięgnikiem. Na miejscu był komendant KM PSP i jego zastępca.

- Działania prowadziliśmy wyłącznie przy użyciu gaśnic proszkowych - dodaje zastępca dowódcy JRG.

Jeden prąd wody do wyciągu wentylacyjnego podawała służba zakładowa. Straż zakładowa zadziałała szybko, w pierwszej fazie pożaru.

Straty nie są znaczne, także jeśli idzie o maszyny i produkcję. Nikt nie ucierpiał. Strażacy nikogo nie ewakuowali, pracownicy sami spokojnie opuścili swoje stanowiska.

- W hali nie powstało duże zadymienie, bo pożar miał miejsce w obrębie wyciągów wentylacyjnych, dym poszedł do góry - tłumaczą strażacy.

- Na czas akcji proces technologiczny został wstrzymany, po jej zakończeniu prąd został włączony i produkcja mogła być wznowiona - dodaje mł. bryg. Daniel Gruszka.

Okoliczności tego, jak doszło do pożaru, będą ustalane.

Zobacz także: Pożar domu jednorodzinnego w Oleszycach. Przyczyną wybuch gazu