MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pracownicy Szpitala Wojewódzkiego nr 2 w Rzeszowie boją się zwolnień

Ewa Kurzyńska
Archiwum
Czy w Szpitalu Wojewódzkim nr 2 w Rzeszowie dojdzie do zwolnień? Boją się tego pracownicy, bo ordynatorzy mają przeanalizować zatrudnienie w oddziałach.

- Zwróciłem się z taką prośbą do ordynatorów i kierowników pracujących w szpitalu - potwierdza Janusz Solarz, szef rzeszowskiej "dwójki" - Nie oznacza to ograniczenia zatrudnienia. Bardziej prawdopodobne są przesunięcia.

Pracownicy szpitala nie kryją obaw. - Takich analiz nie robi się bez celu. Tylko czekać, aż zaczną się zwolnienia - mówią.

W SW nr 2 pracuje ok. 1,7 tys. osób. Najliczniejszą grupę zawodową stanowią pielęgniarki.

- Ustaliliśmy z dyrektorem, że każda decyzja personalna dotycząca nas, będzie konsultowana ze związkiem - mówi Maciej Wilk, przewodniczący Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych w SW nr 2.
- Nie wyobrażam sobie, by zwolnienia mogły objąć biały personel. W naszym szpitalu można mówić raczej o niedoborach lekarzy i pielęgniarek, niż o ich nadmiarze - twierdzi Zdzisław Szramik, przewodniczący Związku Zawodowego Lekarzy w SW nr 2.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24