Praktyka przed teorią

- 70 proc. naszych adiunktów funkcjonuje w życiu gospodarczym - podkreśla dr Krzysztof Kaszuba, kanclerz i dziekan Wyższej Szkoły Zarządzania w Rzeszowie, która pod względem liczby zajęć praktycznych znalazła się w czołówce rankingu uczelni przeprowadzonym przez "Rzeczpospolitą". - Połowa kadry profesorskiej to też praktycy, pełniący funkcje konsultantów znaczących firm. Nie może być inaczej skoro chcemy kształcić specjalistów w dziedzinie przedsiębiorczości i biznesu. Na takich ludzi zapotrzebowanie zwiększa się z każdym rokiem.

WSZ w Rzeszowie w roku akademickim 2002/2003 planuje przyjąć 180 studentów na studia dzienne i około 280 na studia zaoczne i wieczorowe. W sumie na dziennikarstwo i komunikację społeczną 120 osób, a pozostałych na zarządzanie i marketing. Na oba kierunki warunkiem dostania się jest pozytywny wynik rozmowy kwalifikacyjnej i wysokość ocen na świadectwie maturalnym.

Kierunki oferowane przez uczelnię ściśle wiążą się ze sferą gospodarki i stosunkami interpersonalnymi, których opanowanie może pomóc przyszłym przedsiębiorcom. Są to: zarządzanie i marketing oraz dziennikarstwo i komunikacja społeczna. W obu przypadkach WSZ oferuje specjalności: zarządzanie informacją i mediami oraz handel i marketing międzynarodowy.
- Nasi absolwenci znajdują się na ostatnim miejscu bezrobotnych z wyższym wykształceniem w Podkarpackiem - mówi dr. Kaszuba. - Wielu kontynuuje studia w warszawskiej Szkole Głównej Handlowej lub na Akademii Ekonomicznej w Krakowie, kończąc je z bardzo dobrymi wynikami.
Jak zapewnia kanclerz, uczelnia zamierza poszerzać swoją ofertę o specjalności, na których naprawdę się zna. Do takich będzie należeć zastosowanie narzędzi informatycznych w praktyce gospodarczej.

WSIiZ w Rzeszowie przy naborze na wszystkie kierunki studiów w roku akademickim 2002/2003 kierować się będzie konkursem świadectw. Na ekonomię (licencjat) planuje przyjąć: 200 osób na studia dzienne i 300 na zaoczne, na ekonomię (magisterskie) - po 250 osób na dzienne i zaoczne, na informatykę i ekonometrię (licencjat) - 300 osób na studia dzienne i 300 na zaoczne, na informatykę i ekonometrię (magisterskie) - po 250 osób na dzienne i zaoczne. Na administrację 200 osób na tryb dzienny i 400 na zaoczny, na turystykę i rekreację - 300 na tryb dzienny i 400 na zaoczny. Na dziennikarstwie i komunikacji społecznej jest 200 miejsc dla studentów studiów dziennych i 300 - studiów zaocznych.

- Staramy się kształcić nowocześnie, uwzględniając przyszłość polskiego rolnictwa i gospodarki żywnościowej w strukturach Unii Europejskiej. - zapewnia dr hab. inż. Stanisław Sosnowski, rektor Wyższej Szkoły Inżynierii Rolniczej i Zarządzania w Ropczycach. - U nas stawia się na fachowców, którzy swoją wiedzę wykorzystują również w praktyce.
Młoda uczelnia (powstała w 2000 r.) oferuje studia na 4 kierunkach: agrobiznes, przedsiębiorczość, inżynieria rolnicza i spożywcza oraz gospodarka ziemią i geodezja rolna. Absolwenci 3,5 - letnich studiów otrzymają tytuł inżyniera i możliwość kontynuowania nauki na Akademiach Rolniczych w Krakowie oraz Lublinie, a także na Uniwersytecie Rzeszowskim.
- W trakcie studiów obowiązkowe jest 15 tygodni praktyki w krajowej lub zagranicznej firmie związanej z branżą rolno - spożywczą - dodaje prof. Sosnowski. - Ściśle współpracujemy z miejscowym oddziałem amerykańskiego Cargilla, producenta pasz oraz Cukrownią "Ropczyce". Chcemy, aby absolwenci byli fachowcami nie tylko z zakresu ekonomii, czy zarządzania, ale również nowoczesnych technologii.
Studenci przygotowywani są pod kątem doradztwa w gospodarce żywnościowej, w tym także pisania wniosków o dotacje z unijnych funduszy i umiejętności monitorowania sytuacji gospodarstwa.

WSIRiZ w Ropczycach na studia 2002/2003 przyjmie łącznie 780 osób na podstawie konkursu świadectw. Na każdym z kierunków (agrobiznes, przedsiębiorczość, inżynieria rolnicza i spożywcza oraz gospodarka ziemią i geodezja rolna) jest po 120 miejsc na studiach dziennych i po 75 na studiach zaocznych.

Wyższa Szkoła Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie prowadzi studia magisterskie z ekonomii i licencjackie (z możliwością kontynuowania magisterskich) na kierunkach: turystyka i rekreacja, administracja, dziennikarstwo i komunikacja społeczna oraz informatyka i ekonometria.
Właśnie informatyka i ekonomia należą do głównych specjalności szkoły. - W nowym roku akademickim 2002/2003 wprowadzamy jednak wiele nowych specjalności, o których doborze zdecydowały prognozy, dotyczące zapotrzebowania rynku pracy - podkreśla prof. Tadeusz Pomianek, kanclerz WSIiZ.
To dlatego w ofercie uczelni znalazły się teraz internetowe języki programowania, systemy i sieci komputerowe, czy europeistyka oraz gospodarka europejska. Ciekawostką jest dziedzictwo kulturowe i estetyka środowiska. Jej absolwentów uczelnia widzi jako pracowników w służbie ochrony zabytków i zarządców zespołów zabytkowych oraz przedsiębiorstw turystycznych.
- Już 2 lata po wejściu Polski do Unii pierwsze kraje członkowskiej otwierać będą swoje rynki dla obywateli polskich - zauważa kanclerz Pomianek. - Ważnym elementem w wykształceniu absolwenta będzie wtedy praktyczna znajomość języków obcych i sprawna obsługa komputera. My potwierdzamy takie umiejętności naszych studentów nie tylko dyplomem ukończenia studiów, ale również międzynarodowymi certyfikatami.