Przypomnijmy, że w czasie nadawanego na żywo poniedziałkowego serwisu informacyjnego w rosyjskiej telewizji państwowej, nagle w tle za prowadzącą program pojawiła się kobieta z plakatem wzywającym do zakończenia wojny.
Kobieta miała ze sobą arkusz papieru, z napisem NO WAR (nie dla wojny) po angielsku. Było tam również napisane wezwanie by „nie wierzyć propagandzie” i stwierdzenie „tu was okłamują”.
Jak się okazało, osobą, która dokonała tego protestu jest Marina Owsiannikowa, producentka. Jak powiedziała w nagraniu umieszczonym w sieci, jej ojciec jest Ukraińcem. Po proteście kobieta zniknęła.
Początkowo podano, że zatrzymana dziennikarka trafiła na komisariat w dzielnicy Ostankino. Jednak tam policjanci powiedzieli obrońcom praw człowieka, że na komisariacie jej nie ma.
Później pojawiła się informacja, że Owsiannikowa jest w centrum telewizyjnym Ostankino, jednak adwokaci i tam jej nie znaleźli. Do wtorku rano prawnicy nie zdołali jej odnaleźć w żadnych oddziałach policji w Moskwie.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Torbicka kontra Derpienski na Festiwalu w Cannes. Cicha elegancja czy róż i cekiny?
- O tej relacji Rosiewicza i Villas nikt nie wiedział. Prawda wyszła na jaw teraz
- Roxie obwieszona Chanel wybierała obrączki z Kevinem. Mieli wyjątkowe towarzystwo
- Foremniak obnaża sfatygowane stopy. Mogła oszczędzić nam takich widoków? [FOTO]