Prezydent Bronisław Komorowski z wizytą na Politechnice Rzeszowskiej

Inauguracja rozpoczęła się od zgrzytu. W trakcie przemówienia prezydenta zawiódł sprzęt nagłaśniający.

- To się zdarza, nawet na Politechnikach - zażartował Bronisław Komorowski.

Później było już tylko na poważnie. Prezydent Komorowski podkreślał, że Podkarpacie to region, który wciąż się rozwija:

- To region, który jeszcze 7, 10 lat temu był na samym końcu, jeśli chodzi o województwa, które budowały polskie PKB. Ta informacja przeszłą bez echa, ale dziś z dumą możecie powiedzieć, że w coraz większym stopniu tworzycie budżet państwa - powiedział prezydent.

Bronisław Komorowski odniósł się także do pracy podkarpackiego samorządu: - Jestem w budynku pięknego campusu który powstał między innymi w wyniku dobrego wydawania unijnych pieniędzy przez samorządowców - podkreślał.

Resztę uroczystości prezydent oglądał siedząc w pierwszym rzędzie między innymi obok Małgorzaty Chomycz, wojewody Podkarpackiego. Serdecznie przywitał się także z posłem Zbigniewem Rynasiewiczem.