Prezydent Ferenc będzie rozmawiał o zamku z prezydentem Komorowskim

- Dostaliśmy właśnie list z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Wynika z niego, że minister Małgorzata Omilanowska jest przychylna naszej wizji budowy centrum kulturalnego na zamku Lubomirskich. Podobne stanowisko zajął minister sprawiedliwości Cezary Grabarczyk. Teraz pozostaje tylko domówić szczegóły i trzeba zaczynać tę operację - mówi Tadeusz Ferenc, prezydent Rzeszowa.

Kultura na zamek

Plan forsowany przez władze Rzeszowa zakłada przeniesienie na zamek instytucji kultury działających w mieście. Swoje ekspozycje miałoby tu pokazywać m.in. muzeum okręgowe, które w tej chwili mieści się przy ul. 3 Maja.

Jeden z pomysłów zakłada, że jego miejsce zajęłoby wówczas muzeum diecezjalne, które gniecie się w kilku niewielkich salach przy ul. Zamkowej. Część powierzchni na zamku mogłoby zająć także zupełnie nowe muzeum, np. Kresów Wschodnich, które proponują między innymi działacze rzeszowskiego Prawa i Sprawiedliwości.

Prezydent Ferenc chce, aby decyzję w tej sprawie podjęli specjaliści. Zanim zleci opracowanie koncepcji centrum kulturalnego, trzeba jednak znaleźć miejsce, w które przeniesie się urzędujący na zamku Sąd Okręgowy w Rzeszowie. Między innymi o tym władze miasta będą rozmawiać dzisiaj w Warszawie podczas spotkania z prezydentem Bronisławem Komorowskim.

- Minister sprawiedliwości podczas ostatniej wizyty w Rzeszowie oglądał zamek i przyznał, że to idealne miejsce na placówkę kulturalną. Złożyłem mu wówczas propozycję współpracy przy budowie nowego gmachu sądu, którą obiecał rozważyć - mówi prezydent Ferenc.

Prezydent Ferenc chce przekonać ministrów

Propozycja zakłada podzielenie kosztów na trzy części. Po 10 mln zł na ten cel miałyby przekazać Rzeszów i województwo podkarpackie. Prezydent Ferenc proponuje dodatkowo działkę przy ul. Kustronia, po sąsiedzku z nowym gmachem Sądu Rejonowego w Rzeszowie, który przeniósł się tu także z zamku. Pozostałe 40-50 mln zł pokryłoby Ministerstwo Sprawiedliwości.

- Plan adaptacji zamku chcemy zlecić równolegle z rozpoczęciem prac nad projektem nowego sądu. Dzisiaj będę przekonywać do tego ministrów - mówi prezydent Ferenc.

Poza ministerstwami już wcześniej pozytywną opinię w sprawie przejęcia zamku wydał Narodowy Instytut Muzealnictwa i Ochrony Zabytków.

Jego dyrektor, dr hab. Piotr Majewski, plany miasta omawiał już w ratuszu z wojewódzkim konserwatorem zabytków - dr Grażyną Stojak i prezydentem Tadeuszem Ferencem. Zapewnił wówczas, że przy tworzeniu muzeum na zamku, Rzeszów może liczyć na pomoc ze strony instytutu. Jeden z pomysłów, jakie padły podczas spotkania zakłada utworzenie w nowym miejscu muzeum kultury podkarpackiej.

Eksperci szacują, że na opracowanie koncepcji utworzenia na zamku Lubomirskich nowego muzeum i remontu jego pomieszczeń potrzeba około dwóch lat. Prace władze miasta i województwa chcą sfinansować wspólnie.

Decyzja, kto będzie zarządcą nowego centrum kulturalnego jeszcze nie zapadła, ale ze względu na duże koszty mówi się, że raczej zostanie nim samorząd województwa.