Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prokuratura nie będzie ścigać za obrażenie arcybiskupa

Dorota Wilk
O tej sprawie pisały Nowiny 8 października 2009 r.
O tej sprawie pisały Nowiny 8 października 2009 r. FOT. ARCHIWUM
Prokuratura Rejonowa w Przemyślu umorzyła sprawę pomówienia arcybiskupa Jana Martyniaka. - Brak jest interesu społecznego w ściganiu z urzędu sprawców tego czynu - uzasadnia Marek Ochyra, szef prokuratury.

Przypomnijmy. Chodzi o napis, który pojawił się na przejściu granicznym w Medyce w sierpniu w związku z rajdem rowerowym "Śladami Stepana Bandery".

Turyści z Ukrainy chcieli w Polsce odwiedzić miejsca związane z działalnością ukraińskiego nacjonalistycznego przywódcy. Wywołało to protesty w naszym kraju.

Na przejściu, przez które mieli przejechać, zjawili się działacze Młodzieży Wszechpolskiej i Stowarzyszenia Obrońców Pamięci Orląt Przemyskich. Na transparencie, który przynieśli był napis. "Do środowisk banderowskich w Polsce zalicza się: arcybiskupa Jana Martyniaka".

To cytat Wiktora Poliszczuka, autora książek o nacjonalizmie ukraińskim. Oburzył on arcybiskupa Jan Martyniaka, metropolitę przemysko-warszawski obrządku greckokatolickiego. Złożył w tej sprawie doniesienie do prokuratury. Ta zajęła się ustaleniem, kto wykonał napis. Nikt bowiem z uczestników protestu nie przyznawał się do autorstwa.

- Pomogliśmy arcybiskupowi w ustaleniu osób, które go zrobiły. Będzie mógł dochodzić swoich roszczeń z oskarżenia prywatnego - dodaje Ochyra.

- Kto to jest?

- To młodzi ludzie. Nic więcej na ich temat nie mogą powiedzieć - odpowiada prokurator.

Czy Jan Martyniak wniesie prywatne oskarżenie? - Arcybiskup nie będzie na ten temat rozmawiał - mówi ks. Bogdan Stepan, kanclerz kurii.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24