Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przymusowe postoje i kolejne zwolnienia w WSK Rzeszów

Bartosz Gubernat
Pracownicy WSK twierdzą, że lepiej nie pracować raz w miesiącu, niż wcale.
Pracownicy WSK twierdzą, że lepiej nie pracować raz w miesiącu, niż wcale. Fot. Krzysztof Łokaj
Dziś WSK Rzeszów nie pracuje. Z powodu przymusowego postoju w domach zostało prawie 4 tys. pracowników. Podobny los czeka 800 osób z zakładu metalurgicznego. Od wczoraj pracownicy dostają też wypowiedzenia.

Sytuacja w WSK jest zła. Od listopada ub. r. pracę straciło tu ponad 200 osób. W kwietniu zarząd poinformował o planach redukcji zatrudnienia o kolejnych 350 pracowników.

- Po negocjacjach podpisaliśmy porozumienie, w którym zarząd zobowiązał się ograniczyć liczbę zwolnień do 260. Od wczoraj załoga dostaje wypowiedzenia - mówi Roman Jakim, szef "Solidarności" w WSK.

W zamian za takie ustępstwa pracownicy WSK zgodzili się na skrócenie czasu pracy. Od kwietnia co miesiąc nie pracują przez jeden dzień. W czerwcu i październiku postój będzie dwudniowy. Dzisiaj firma też stoi. Oznacza to, że każdy straci po ok. 5 proc. pensji. Pracownik fizyczny zarabia tu średnio ok. 2500 zł brutto.

- Lepsze to niż zwolnienia. Popracuję na działce i świat się nie zawali. Oby nie było gorzej - mówi anonimowo pracownik WSK.

Prezes Marek Darecki nie potrafi powiedzieć, czy nie będzie kolejnych zwolnień.

- Redukcja zatrudnienia wynika z konieczności dostosowania zakładu do ilości pracy. Postój dotyczy wszystkich, także zarządu. Ja również zarobię mniej - tłumaczy prezes Darecki.

Gorzej sytuacja przedstawia się w zakładzie metalurgicznym, wyodrębnionym z WSK. Wśród załogi krąży plotka, że u nich comiesięczny postój może trwać nawet tydzień.

Jest i dobra wiadomość. Z porozumienia podpisanego między związkami a prezesem wynika, że w razie potrzeby, do pracy będą zatrudniani najpierw zwolnieni pracownicy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24