Finałowy pojedynek Pucharu Polski na szczeblu Okręgu Jarosław to starcie dwóch beniaminków. W pierwszym meczu lepszy okazał się beniaminek III ligi z Jarosławia, choć po pierwszej połowie nic tego nie zapowiadało.
Gospodarze stworzyli sobie pięć wyśmienitych sytuacji do zdobycia gola, wykorzystali tylko dwie za sprawą celnych strzałów Maciej Lecha i Kamila Padiaska. Sytuacji sam na sam z Piotrem Ciskiem nie wykorzystali: dwukrotnie Piotr Boratyn i Krzysztof Pietluch.
Drugą połowę również miejscowi mogli rozpocząć od gola, lecz Piotr Boratyn przegrał pojedynek z bramkarzem gości. O tym, że nie wykorzystane sytuacje się mszczą gospodarze przekonali się w ostatnich dwóch kwadransach.
JKS niczym rasowy bokser wykorzystał błędy obrony miejscowych i zdobył cztery bramki, robiąc duży krok w kierunku wywalczenia Puchary. Goście mecz mogli wygrać jeszcze wyżej ale Artur Bańka w dobrej sytuacji trafił w słupek.
Rewanż 20 maja w Jarosławiu
Wólczanka Wólka Pełkińska - JKS Jarosław 2-4 (2-0)
Bramki: Lech (19), Padiasek (30) - Bańka (64-karny), Jurczak 2 (69, 70), P. Kłak (89).
Relacja ze składami w czwartkowych Nowinach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"