Rabaty dla seniorów w Rzeszowie

- Prezydent Rzeszowa często chwali się młodzieżą, i słusznie, bo mamy w mieście wspaniałych młodych ludzi, którzy są naszą przyszłością. Ale jak powiedział klasyk, kiedy jest prawa noga, musi być i lewa. A taką lewą jesteśmy my, seniorzy. Cieszymy się, że jesteśmy przez miasto coraz lepiej dostrzegani. Na dzisiaj to ponad 30 procent populacji miasta - mówi Jan Pająk, przewodniczący Rzeszowskiej Rady Seniorów.

Seniorów przybywa

„Rzeszów Przyjazny Seniorom” - pod takim hasłem wczoraj w ratuszu zainaugurowano akcję, którą miasto będzie realizować wspólnie ze Stowarzyszeniem Manko - Głos Seniora. Jej głównym założeniem jest wprowadzenie w mieście ogólnopolskiej karty seniora.

- Od 15 czerwca bezpłatnie będą ją mogli wyrobić wszyscy mieszkańcy Rzeszowa, którzy ukończyli 60 lat - mówi Renata Żukowska, dyrektor Wydziału Zdrowia Urzędu Miasta Rzeszowa.

Posiadacze karty będą mogli korzystać z rabatów w całym kraju. Jak przekonują przedstawiciele stowarzyszenia, miast, które przystępują do programu przybywa bardzo szybko. Powód? W Polsce jest w tej chwili około 7,5 miliona seniorów, co stanowi około 20 procent społeczeństwa. GUS podaje, że w ciągu najbliższych 20 lat będzie ich 11 milionów.

- Dlatego trzeba odpowiedzieć na potrzeby seniorów, także te zawodowe. Długość życia się wydłuża, kobiety żyją teraz średnio 81 lat, mężczyźni 73. Są aktywni i potrzebni społeczeństwu, trzeba ich wspomagać - uważa Magdalena Petryniak ze stowarzyszenia Manko.

Łukasz Salwarowski, prezes stowarzyszenia tłumaczy, że stolica Podkarpacia postąpiła rozsądnie przystępując do programu ogólnopolskiego.

- Dzięki temu seniorzy przy pomocy jednej karty będą mogli korzystać z rabatów na miejscu, ale także w innych miastach. Tymczasem są w Polsce miejsca, gdzie najpierw wprowadzono karty miejskie, a później także ogólnopolskie. To niepotrzebne dublowanie - mówi Salwarowski.

Taniej nawet o 35 procent

Rzeszowscy seniorzy będą mogli skorzystać z rabatów m.in. w uzdrowiskach, kawiarniach, sklepach, instytucjach kultury, akademiach językowych i przychodniach lekarskich oraz rehabilitacyjnych. - Ich wysokość waha się od 10 do 35 procent. Do naszego programu może przystąpić każda firma, która zdecyduje się wprowadzić i honorować zniżki dla posiadaczy karty - mówi Łukasz Salwarowski.

- Ja skorzystałem już z rabatu w sanatorium w Busku Zdroju. Byłem tam z żoną i dzięki karcie pobyt kosztował nas 300 zł mniej - mówi Jan Pająk.

W Rzeszowie pierwsza firma, która przystąpiła do programu to Gabinety Rehabilitacyjne Rudek. Jej prezes odebrał wczoraj w ratuszu certyfikat partnera programu i zadeklarował, że posiadacze kart otrzymają 15 procent rabatu na zabiegi. Jego gabinety przy ul. Marszałkowskiej, Rejtana, Hetmańskiej, Szarych Szeregów i Pelczara miasto wytypowało także na punkty wydawania kart.

- Pozostałe miejsca, w których będzie można je wyrobić to Wydział Zdrowia Urzędu Miasta Rzeszowa przy ul. Kopernika 16 a także siedziba Rzeszowskiej Rady Seniorów w Rynku 7. Tutaj sprawę można załatwić od poniedziałku do piątku w godzinach 12-14.

Więcej pomocy

W ratuszu wyliczają, że wprowadzenie karty to tylko jedno z działań, jakie podjęto w tym roku na rzecz starszych osób.

- Nasza rada ma na koncie już 18 posiedzeń. Zajmowaliśmy się do tej pory między innymi właśnie ogólnopolską kartą seniora i wprowadzeniem ulgowego, rocznego biletu ZTM dla osób w wieku 65-70 lat - mówi Jan Pająk.

Z pieniędzy Rzeszowskiego Budżetu Obywatelskiego zorganizowano w ubiegłym roku interaktywne warsztaty informatyczne dla osób starszych, a teraz realizowany jest projekt przystosowania pięciu filii Miejskiej Biblioteki Publicznej w Rzeszowie do potrzeb osób starszych, niewidomych i niedowidzących. Będzie to kosztować 252 tys. zł.