Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radny brał udział w Strajku Kobiet w Lubaczowie. Posłanka PiS pisze do jego przełożonego i chce żeby "zajął stanowisko"

Kamil Jaworski
Kamil Jaworski
Krzysztof Kapica
Posłanka PiS z Lubaczowa Teresa Pamuła, napisała pismo do burmistrza Cieszanowa i przewodniczącej rady powiatu z prośbą „o zajęcia stanowiska” w sprawie Marcina Piotrowskiego. To wicedyrektor Centrum Kultury i Sportu w Cieszanowie, radny i znany lokalny aktywista, współtwórca m.in. Festiwalu Folkowisko.

Zapytaliśmy czego Teresa Pamuła oczekuje od osób, do których skierowała pismo.

- Obserwując w internecie relację z manifestacji kobiet w Lubaczowie, zwróciłam uwagę, że osobą nawołującą do wykrzykiwania haseł, także obraźliwych i uznawanych za wulgarne, był Marcin Piotrowski, radny i dyrektor instytucji kultury. Uważam, że takie stanowiska zobowiązują i takie osoby powinny dawać przykład innym. Myślę, że jeśli przedstawiciel instytucji kultury w obecności młodzieży i dzieci toleruje, a nawet zachęca do wypowiadania obraźliwych i wulgarnych słów, daje tym samym przyzwolenie na takie zachowanie. Z tym nie mogę się zgodzić. Dlatego zdecydowałam się napisać listy do przełożonego pana Piotrowskiego oraz przewodniczącej Rady Powiatu, gdzie zasiada. Jednocześnie opublikowałam listy w internecie, by podkreślić, że nie akceptuję takiego zachowania - mówi posłanka PiS.

Pod wpisem posłanki na Facebooku, jest już grubo ponad 100 komentarzy.

- Te pisma godzą w moje dobre imię i jest to też brzydki atak na wielu protestujących. Nie wiem, czy to jest próba szantażu czy zastraszenia. Tego typu działania bardzo niszczą społeczeństwo obywatelskie, właśnie w mniejszych miejscowościach jak Cieszanów czy Lubaczów. Wykorzystywanie swojej pozycji do nacisków, jest zachowaniem niegodnym w demokracji – mówi nam Marcin Piotrowski i dodaje, że każdy ma prawo do wyrażania swoich poglądów w godzinach po pracy.

- Ja się staję chłopcem do bicia, to jest próba uciszenia tego co się dzieje. To nie my jesteśmy winni, temu, że ludzie się sprzeciwiają. Pani Pamuła ponosi konsekwencje wyjścia ludzi na ulicę, bo to przecież ona podpisała wniosek do TK. Oburzenie mieszkanek ziemi lubaczowskiej, które poczuły się zdradzone przez kobietę, która miała ich reprezentować w Sejmie jest olbrzymie. Każdy ma prawo do swojego zdania i wyrażania swoich poglądów w godzinach po pracy. Jako pracownik takich poglądów nie wyrażam. Jako samorządowiec mam prawo do bycia z ludźmi w tak ważnych momentach. Podczas tych protestów pokazaliśmy siłę, ale też spokój. Nie naruszaliśmy przepisów, odbywało się to w sposób bezpieczny. Mamy prawo mówić co myślimy - podkreśla.

Burmistrz Cieszanowa Zdzisław Zadworny, mówi, że nigdy z Marcinem Piotrowskim nie miał problemów i wykonuje on dobrą pracę w CKiS i dla lokalnej społeczności.

- Ludzie mają różne poglądy i powinni mieć prawo do ich wyrażania. Pani poseł pisze, że na proteście ludzie wyrażali się wulgarnie. Ja w ostatnich wyborach startowałem do sejmu z list PSL i też ludzie krzyczeli do mnie niecenzuralne słowa. Przełknąłem to, bo jestem osobą publiczną i muszę się z tym liczyć. Nie jest to kulturalne, ale życie nie składa się z samych ładnych rzeczy. Jeżeli ktoś mnie wyzywał personalnie, kłamał i mam na to twarde dowody, to zawsze mogę prywatnie iść do sądu. Natomiast jeśli nie podoba mi się, że ktoś wykrzykuje dane hasła i poglądy, to musze się z tym pogodzić, bo ludzie mają prawo wyrazić swoje niezadowolenie - tłumaczy Zdzisław Zadworny.

Jak sprawę komentuje przewodnicząca Rady Powiatu Lubaczowskiego, która jest drugą adresatką pisma od posłanki Teresy Pamuły?

- Jestem zaniepokojona falą protestów na ulicach, które są pełne nietolerancji i wulgaryzmów. Osobiście potępiam ataki wobec drugiego człowieka, nawoływanie do nienawiści, barbarzyńskie niszczenie polskiego języka i organizowanie zgromadzeń w czasie pandemii. Konstytucja daje prawo do wyrażania swoich poglądów, ale każdy z nas musi pamiętać o ich kulturalnym wyrażaniu i przestrzeganiu prawa. Nie mam żadnych podstaw prawnych, aby wpłynąć na postawę pana Marcina Piotrowskiego w czasie demonstracji. Ma on pełne prawo do manifestowania swojego sprzeciwu lecz swoim zachowaniem, nie dostosował się do obowiązujących przepisów związanych z pandemią. Liczę, że na najbliższej sesji radny zajmie stanowisko w tej sprawie i stanowczo potępi wulgarne hasła, nie znajdujące żadnego usprawiedliwienia, które pojawiły się na manifestacji w Lubaczowie - mówi Marta Tabaczek.

Pikieta kobiet w Przemyślu. Pod siedzibą PiS-u zapalono znic...


ZOBACZ TEŻ: Rzeszów: Tłumy na proteście przeciw zaostrzeniu prawa aborcyjnego - 23.10

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24