Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rafał Wilk w Rzeszowie triumfował dwa razy

Waldemar Mazgaj
W wyścigu ze startu wspólnego Rafał Wilk miał ponad 2 minuty przewagi nad drugim zawodnikiem w swojej klasie MH4. W czasówce był lepszy od Włocha Giovanni Achenza o 16 sekund.
W wyścigu ze startu wspólnego Rafał Wilk miał ponad 2 minuty przewagi nad drugim zawodnikiem w swojej klasie MH4. W czasówce był lepszy od Włocha Giovanni Achenza o 16 sekund. Krzysztof Łokaj
Rafał Wilk najszybszy na 42-kilometrowej trasie wyścigu ze startu wspólnego Pucharu Europy w Rzeszowie. Triumfował też w trzy razy krótszej czasówce i tak naprawdę nie było dla niego godnego konkurenta.

- To była szczególna dla mnie impreza i podwójna motywacja do wygranej - mówił "Dominator", który w klasyfikacji generalnej Pucharu Europy przesunął się z pozycji 31. na 8. Cykl PE składa się z dwunastu wyścigów w sześciu miastach Europy oraz Emiratach Arabskich, a osiem najlepszych wyników liczonych jest do klasyfikacji generalnej Pucharu Europy. Najbliższe dwie odbędą się w Louny (Czechy).

- Na pewno tam wystartuję, chcę wygrać wszystkie tegoroczne imprezy - mówił były żużlowiec, który ma już na koncie po dwa złote medale olimpijskie i mistrzostwa świata. Na trasie wspierali go nie tylko kibice, ale też rodzina i przyjaciele.

- Chcieliśmy z Rafałem ograć Włocha we dwóch, ale za mocno odjechał, nie poczekał na starszego kolegę. Źle pojechałem zakręty, na nich straciłem najwięcej. Brakło mi 10-20 kilometrów, wolę dłuższe dystanse. Generalnie jestem jednak zadowolony - mówił Zbigniew Wandachowicz ze Szczecina.

Na pętli ulicami Kopisto, Rejtana, Lwowską, Armii Krajowej i Niepodległości rywalizowało 40. kolarzy z 10 krajów. Wszyscy chwalili organizację wyścigu i jest duża szansa, że Rzeszów w przyszłym roku dostanie organizację Pucharu Świata.

- Było rewelacyjnie - mówił Roberto Rancilio, prezydent Europejskiej Federacji Kolarstwa Ręcznego.

- To mój pierwszy sezon startów na handbike, wcześniej uprawiałem inny sport, ale zmieniłem go za namową kolegów. Chcę dokończyć tę rywalizację w Pucharze Europy, choć tanio nie jest, a za rok-dwa liczę na pierwsze miejsce w klasyfikacji - przyznał Łukasz Gogosz z Jasła, drugi w klasyfikacji MH2.

Organizatorem wyścigów i pikniku rodzinnego na skwerze Millenium Hall była "Fundacja Rafała Wilka Sport Jest Jeden".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24