Rak jelita grubego rozwija się bezobjawowo

- Często już po jego wykryciu leczenie zawsze jest długotrwałe i może być nieskuteczne - nie ukrywa faktu internista i gastrolog, lek. med. Tadeusz Mazurek z Centrum Medycznego "Medicor" w Rzeszowie.

W jelicie grubym nie zachodzi już trawienie. Żyjące tam bakterie maja zdolność wytwarzania zbawiennych dla organizmu witamin. Chwile później wchłoniętych do krwi.

- To w jelicie gromadzą się nie przyswajalne przez organizm treści pokarmowe, które zostaną wydalone - wyjaśnia internista i gastrolog, lek. med. Tadeusz Mazurek.

Jednym z sygnałów, że z naszym jelitem dzieje się coś niedobrego jest trwająca przez dłuższy czas ociężałość i uczucie sytości. Mimo, że akurat nie przejadaliśmy się zbytnio. Ponad to uporczywe biegunki, zaparcia i niewielkie krwawienia.

Wizyta u specjalisty jest wtedy nieunikniona, choć doświadczenie pokazuje, że na spotkanie z lekarzem powinniśmy się zdecydować o wiele wcześniej.

- Choroba możliwa jest do zdiagnozowania jedynie dzięki profilaktycznym badaniom m.in. kolonoskopii. A medycyna dysponuje dziś doskonałym sprzętem, który wytropi wszelkie, niewinne w początkowej fazie schorzenia - podkreśla internista i gastrolog, lek. med. Tadeusz Mazurek.

Sukcesywne poddawanie się badaniom tzw. przesiewowym jelita grubego zalecane są juz po 50 roku.

Gabinety specjalistów powinny także odwiedzić osoby ze zwiększonym ryzykiem zachorowania na raka jelita grubego, np. z rodzin, gdzie występowały już takie przypadki chorobowe.