Raport Ministerstwa Zdrowia: pielęgniarki zarabiają od 2 600 do 3 500 zł brutto

Dane pochodzą z 622 zoz - ów z całej Polski, w tym z Podkarpacia. Jak je zdobyto? Z pomocą ankiet, które rozesłano do szpitali.

Pielęgniarki: zarabiamy mniej

- Kwoty, które podaje Ministerstwo Zdrowia, mają niewiele wspólnego z zarobkami pielęgniarek w regionie. Nasze pensje są od 10 do 20 proc. niższe - ocenia Izabela Kowalska, przewodnicząca Okręgowej Izby Pielęgniarek i Położnych na Podkarpaciu.

Tego samego zdania jest Danuta Jarzyńska z Leżajska: - Zarobki naszych pielęgniarek należą do najniższych w kraju. Sądzę, że w porównaniu ze średnią ogólnopolską są niższe o kilkaset złotych - uważa wiceprzewodnicząca Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych na Podkarpaciu.

Dyrektorzy: pensje są zbliżone:

Zarobki pielęgniarek i położnych, zatrudnionych na etacie:

Pielęgniarki i położne specjalistki: zasadnicze - 2326 zł; dodatki - 1094 zł; dyżury - 441; w sumie: 3 491 zł miesięcznie brutto

Starsze pielęgniarki i położne: zasadnicze - 2062 zł; dodatki - 919 zł; dyżury - 456 zł; w sumie: 3069 zł

Pozostałe pielęgniarki i położne: zasadnicze - 1935 zł; dodatki - 697 zł; dyżury - 503 zł; w sumie: 2694 zł.

Źródło: Ministerstwo Zdrowia, kwoty uśrednione brutto

Leszek Czerwiński, szef szpitala miejskiego w Rzeszowie, uważa jednak, że dane resortu zdrowia są wiarygodne: - Jeśli gdzieś są niższe, to sądzę, że nie są to duże różnice.

Na Podkarpaciu najlepiej zarabiają pielęgniarki zatrudnione w dużych, wojewódzkich szpitalach. Gorzej opłacane są siostry w małych, powiatowych lecznicach, gdzie pensje zasadnicze nie przekraczają niekiedy 1,4 -1,5 tys. zł brutto.

- Efekt jest taki, że coraz mniej młodych dziewcząt decyduje się na naukę tego zawodu. Zniechęcają nie tylko kiepskie płace, ale także niski prestiż, jaki wiąże się z pracą sióstr - uważa Izabela Kowalska.
Prosząca o anonimowość pielęgniarka z Rzeszowa wylicza: - Aby dostać 2 tys. zł "na rękę" muszę m.in. wziąć 14 dyżurów w miesiącu trwających po 12 godzin. W tym 7 nocnych. Podczas "nocki" mam pod opieką nawet 30 pacjentów.

Wyjechało 250 pielęgniarek

Niesatysfakcjonujące zarobki sprawiają, że na Zachód nieustannie wyjeżdżają kolejne pielęgniarki z Podkarpacia. Do tej pory, od 2004 roku, gdy weszliśmy do UE, na pracę w zagranicznych szpitalach zdecydowało się ok. 250 sióstr. To tyle, ile zatrudnia średniej wielkości szpital powiatowy.