Poszukiwania prowadzone przez służby ratunkowe nie przyniosły skutku, dlatego do Hadli Kańczuckich wezwano ratowników z psami. Odnalezienie mężczyzny zajęło im 50 minut od wyjścia w teren. Niestety już nie żył.
– Odnaleźliśmy go na zboczu wzniesienia, w terenie mocno zagęszczonym, do którego człowiekowi bardzo trudno się dostać – mówi Tomasz Kluz ze STORAT-u.
Na poszukiwanego natrafił owczarek belgijski As z przewodnikiem Witoldem Sierackim. W akcji brały udział także owczarek niemiecki Ebra, “berneńczyk” Aire i mieszaniec Gaja.
ZOBACZ TEŻ: Chciała pomóc rannym w wypadku, wpadła w szczelinę wiaduktu. Zginęła
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Hakiel złożył ukochanej arabską przysięgę miłości! Poznali się 6 miesięcy temu...
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"
- To on stworzył Dagmarę Kaźmierską. Dziś nie chce się do niej przyznać
- Znamy prawdę o stanie zdrowia Santor. Piosenkarka pokazała się publicznie po operacji