Regionalny Totolotek Puchar Polski. Czekają nas hity Ekoball Stal Sanok - Karpaty Krosno i Wólczanka Wólka Pełkińska - Sokół Sieniawa

Miłosz Bieniaszewski
Miłosz Bieniaszewski
Wólczanka Wólka Pełkińska zagra z Sokołem Sieniawa w finale okręgu Jarosław
Wólczanka Wólka Pełkińska zagra z Sokołem Sieniawa w finale okręgu Jarosław Grzegorz Kostka
W najbliższy weekend poznamy triumfatorów Regionalnego Totolotek Pucharu Polski w okręgach Jarosław i Krosno. W podokręgach Rzeszów-Dębica i Stalowa Wola gra toczy się o awans do finału.

To będzie drugie podejście do meczu Wólczanka Wólka Pełkińska - Sokół Sieniawa. Pierwotnie finał okręgu Jarosław miał się odbyć 11. lipca, ale wtedy z gry zrezygnowali sieniawianie, którzy nie dysponowali jeszcze odpowiednią kadrą.

- To nie był zbyt fortunny termin - mówi nam Ryszard Kuźma, trener Sokoła.

Teraz mecz powinien już dojść do skutku, bo jego zespół zaczyna nabierać odpowiednich kształtów.

- Doszliśmy do takiego etapu nie po to, aby oddać mecz bez gry - słyszymy.

Czego można się spodziewać po jego zespole? - W zasadzie wszystkiego - uśmiecha się Ryszard Kuźma.

- Będziemy nieobliczalni - dodaje. Patrząc na te wszystkie okoliczności mocnym faworytem będzie Wólczanka, która dysponuje stabilnym składem i na pewno będzie to jej sporym atutem.

Do finału dojdzie także w okręgu Krosno, gdzie zmierzą się Ekoball Stal Sanok i Karpaty Krosno. Te zespoły mają już za sobą pierwsze przetarcie w meczu o stawkę, bo w poprzedni weekend rozgrywały spotkania półfinałowe. Teraz zawalczą o puchar.

- Mecze kontrolne potwierdzają, że oba zespoły są w dobrej dyspozycji. Możemy się więc spodziewać ciekawego widowiska. Stawka jest spora, a do tego będzie to spotkanie prestiżowe, bo derbowe. Będzie to też bardzo dobre przetarcie przed ligą, bo żaden sparing nie zastąpi spotkania o stawkę

- powiedział Mateusz Ostrowski, trener Ekoball Stali Sanok.

W podokręgu Rzeszów-Dębica rozegrane zostaną półfinały, w których Wisłok Wiśniowa podejmie Izolatora Boguchwała, a Legion Pilzno zagra z Wisłoką Dębica. W obu przypadkach, przynajmniej na papierze, faworytami są zespoły gości.

Podobnie ma się zresztą sprawa ze starciem Unia Nowa Sarzyna - Sokół Nisko. To zaległe spotkanie półfinałowe w podokręgu Stalowa Wola, a na jego zwycięzcę czeka w finale Sokół Sokolniki.

- Bardzo długo czekaliśmy na to, aby zagrać mecz o stawkę i nie możemy się już jego doczekać - mówi Bartosz Zołotar, trener Izolatora Boguchwała.


ZOBACZ TAKŻE - Dawid Pietrzkiewicz, kapitan Stali Stalowa Wola: Każdy może wejść do baraży lub spaść

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24
Dodaj ogłoszenie