Stal ze Stalowej Woli (4 lokata) nie wygrała od 3 meczów. Na koniec trafia na Motor Lublin i byłoby głupio, gdyby oddała punkty przedostatniej w tabeli drużynie.
- Oczywiście zwycięstwo na koniec byłoby super sprawą - zapewnia Sławomir Adamus, trener Stalówki.
- Bez względu na wynik runda wyjdzie na plus, ale kolejne punkty mogą dać wysokie miejsce i ustalić cele na przyszłość. Motor widziałem w meczu z OKS-em Olsztyn. Może nie ma za dużo atutów w przodzie, ale pozyskanie bramkarza Mierzwy pomogło im poukładać grę w tyłach. Nie ma się co sugerować miejscem przeciwnika w tabeli. Do wygranej potrzebna jest pełna mobilizacja.
Dla Resovii (11 pozycja) szansą na odniesienie szóstego zwycięstwa w rundzie będzie spotkanie GLKS-em z Nadarzyn (13). Beniaminek ma tylko punkt mniej, ale w końcówce rundy nie wydaje się już taki groźny.
- Ostatnio spuścili z tonu i oby nie obudzili się na koniec, bo potrzebujmy trzech punktów, jak ryba wody - śmieje się Wojciech Borecki, coach pasiaków.
- Chcemy wygrać ostatni mecz, mieć spokój, w lepszych humorach przygotowywać się do drugiej części sezonu. Trzeba radzić sobie bez Kamila Walaszczyka. Możliwe, że od początku zagra Marcin Pontus. Chodzi jeszcze, żeby oprócz Mateusza Podstolaka trafić dobrze z drugim młodzieżowcem.
Zapraszamy:
Relacja na żywo z sobotnich meczów piłkarskich: II liga (13 listopada)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?