Budowlanych to mała uliczka położona między ul. Króla Augusta a Krakowską. Powstała ponad 50 lat temu, jako dojazd do pierwszej w mieście, nowoczesnej jak na ówczesne realia dzielnicy domków jednorodzinnych. Od tej pory nie była remontowana.
Dlatego co roku, podczas spotkań z władzami miasta mieszkańcy osiedla prosili o nowy asfalt i remont chodników.
- Za każdym razem prezydent powtarzał, że każe naprawić ulicę, jeśli tylko będą na ten cel pieniądze. Długo jednak nie mogliśmy się doczekać na spełnienie tej obietnicy. Kiedy w maju tego roku na ulicy pojawili się drogowcy, poczuliśmy się, jakbyśmy złapali pana Boga za nogi - mówi pani Alicja, mieszkanka ul. Budowlanych.
Czar szybko jednak prysł. Zaraz po rozpoczęciu prac lokatorzy poprosili drogowców, aby kosztem chodników poszerzyli nieco jezdnię.
- Usłyszeliśmy, że projekt jest już zatwierdzony i nie można go zmienić. Kilka tygodni ekipa przerwała prace w połowie drogi - mówi pani Alicja.
Rzeczywiście. Drogowcy nowy dywanik ułożyli tylko na 150 metrowym odcinku ulicy. Tylko na nim wymienili też kostkę na chodnikach. Pozostała część drogi została dziurawa i zniszczona.
- Co ciekawe, przed rozpoczęciem prac miasto nie pomyślało też o wymianie starych sieci podziemnych. Jeśli teraz zajdzie taka potrzeba, nowy asfalt trzeba będzie zerwać - denerwują się lokatorzy.
W Urzędzie Miasta tłumaczą, że instalacje podziemne są w dobrym stanie i na razie nie trzeba ich wymieniać.
- A jeśli nawet zajdzie taka potrzeba, można to zrobić metodą bezwykopową. Jezdnia? Na dokończenie remontu zabrakło pieniędzy. Ale projekt jest gotowy i postaramy się położyć nowy asfalt w tym roku. Liczymy, że pieniądze uda się wygospodarować po wakacjach, z oszczędności po przetargach - zapewnia Katarzyna Pawlak z biura prasowego Urzędu Miasta Rzeszowa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?