Reprezentacja Polski w ice speedwayu oficjalnie powołana

Podczas specjalnie zwołanej konferencji prasowej oświadczono nowinę. Odbyła się też prezentacja historii wyścigów motocyklowych na lodzie oraz najbliższe plany naszej kadry do której oprócz Knappa powołano Mirosława Daniszewskiego i Michała Widerę.

Dotychczas zawodnicy ścigali się pod banaderą Ice Racing Team i byli czymś dodatkowym do klasycznego żużla. Teraz są już oficjalnie w strukturach Polskiego Związku Motorowego. Niestety jak wcześniej informowaliśmy nasza nowoutworzona kadra nie wystąpi jeszcze w tym sezonie w Drużynowych Mistrzostwach Świata.

- Zgłosiliśmy się, ale z 9 zgłoszonych reprezentacji może wystartować tylko siedem - tłumaczy Wojciech Jankowski, rzecznik prasowy reprezentacji Polski w ice speedwayu. - Dwie najsłabsze, zatem odrzucono, czyli nas i Szwajcarię. Zrobimy wszystko, by wystartować w mistrzostwach w przyszłym sezonie.

Reprezentacja Polski na razie liczy tylko trzech zawodników, ale żużel na lodzie trenuje wiele osób. W najbliższym czasie nasi zawodnicy zamierzają rozpocząć przygotowania do sezonu.

- Grzesiek Knapp ma niedaleko domu pod Grudziądzem duży staw, jeśli pokrywa lodu będzie odpowiednio gruba to pewnie tam pojeżdżą - mówi Jankowski. - Potem być może nasi reprezentanci wyjadą do Rosji na obóz.

Prawdziwym sprawdzianem naszych zawodników będzie kwalifikacja do Ice Racing Grand Prix, która 21 stycznia odbędzie się w Sanoku. Wystartuje w niej trzech Polaków.

- Prawdopodobnie będzie to właśnie trójka reprezentantów Polski - informuje Jankowski. - Może jednak nastąpić zmiana, bo mocno o to miejsce zabiega Marcin Sekula.