Naprzeciw siebie staną trenerzy: Maciej Huzarski i Tomasz Tułacz, któremu ten pierwszy rok temu musiał ustąpić miejsca w Resovii.
- Mnie te polityczne sprawy, podteksty nie interesują - zapewnia trener liderującej Resovii. - Koncentruję się na pracy, a rywali szanujemy. Miejsce w ogonie tabeli nie oddaje ich możliwości. My mamy problemy w pomocy.
Nie zagra Madeja, nie wiadomo czy zdąży się wyleczyć Walaszczyk. To komplikuje sytuację, ale jest pomysł, jak sobie poradzić w razie nieobecności tych graczy i zawalczyć o 3 punkty.
W Karpatach (13 lokata), prócz trenera, dziwnie może się poczuć Maciej Biliński, człowiek symbol dla kibiców Resovii.
- Nie traktuję tego meczu wyjątkowo. Chcemy się zrehabilitować za 0-6 w Tomaszowie. To dobry moment, aby odzyskać zaufanie kibiców. W końcu gramy z liderem. Nie jest on tak mocny, żeby z nim nie powalczyć. Do tej pory grałem raz przeciwko Resovii, jako zawodnik Strugu Tyczyn - powiedział popularny "Bilu".
"Perła" biegał za USG
Rzeszowska Stal (4 miejsce), która po z trudem ugrała remis w środowym, zaległym meczu z Ładą, podejmuje Avię Świdnik (7). Możliwe, że w naszej ekipie zagra już Paweł Kloc.
- Najpierw muszę zrobić USG kolana, a to nie takie proste w Rzeszowie. Jestem umówiony na piątek. Jednak ze mną czy bez za wszelką cenę trzeba wygrać. W środę wszystko wyglądało fatalnie i gorzej już być nie może. Trzeba się wziąć w garść. Inaczej zima będzie smutna.
Trenerzy na boisku
W Dębicy miejscowa Wisłoka (3 miejsce) czeka na Orła Przeworsk (6). Obie ekipy maja grających trenerów.
- W meczu z Unią poprawiliśmy sobie nastroje - mówi Bogusław Sierżęga, trener Orła.
- Obyśmy nie uwierzyli, że jesteśmy mistrzami świata (śmiech). Wisłoka jest mocna, szczególnie u siebie, dlatego nie będziemy się podpalać. Poczekamy sobie trochę na nich.
Przybity porażkami na wyjeździe Izolator (12) zmierzy się z przedostatnią w tabeli Tomasovią.
- 6-0 z Karpatami pokazało, że to nie chłopcy do bicia, ale 3 punkty muszą być nasze. Żaden remis nie wchodzi w grę - podkreśla Krzysztof Domin, pomocnik boguchwalan.
Mielczanie na luzie
Nowosarzyńska Unia (8) będzie gościć Stal Kraśnik (10). - Nie wolno dać pohasać Nowakowi - mówi Piotr Brzeziński, trener Unii. - Ostatnio przytył, ale nie zapomniał jak się strzela gole. Przed ligą graliśmy sparing ze Stalą. Było 0-0, teraz trzeba wygrać.
Ciężki wyjazd ma Stal z Mielca (14) - zagra z Orlętami Radzyń Podlaski (2). - W środę graliśmy wewnętrzną gierkę, aby napastnicy trochę się rozstrzelali - wyjaśnia Grzegorz Wcisło, trener Stali. - Padło 7 bramek, grano na luzie, właśnie takiego luzu brakuje nam w lidze.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Ostra balanga Szwed po finale "TTBZ". Tak potraktowała prezenty od fanów [ZDJĘCIA]
- Dom reżysera wystawiony na sprzedaż za 1,5 miliona złotych. W tle rodzinny dramat
- Ile dać na komunię? Roksana Węgiel komentuje. Wspomniała o kopertach pieniędzy
- Skrzynecka WYLECI z "TTBZ"?! Mamy sensacyjne przecieki: "NIKT JEJ TAM NIE CHCE"