Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Resovia po walce przegrała z Olimpią. Zobacz zdjęcia

Tomasz Szeliga
Wiesław Kozubek gola strzelił, ale Resovii nie zbawił
Wiesław Kozubek gola strzelił, ale Resovii nie zbawił fot. Krzysztof Kapica
Resovia - Olimpia Elbląg 1-2. Mecz drużyn, które dramatycznie potrzebują punktów nie stał może na najwyższym poziomie, ale emocji - zwłaszcza po przerwie - nie brakowało.
Resovia Rzeszów - Olimpia ElblągResovia Rzeszów przegrala na wlasnym stadionie z Olimpią Elbląg 1:2.

Resovia Rzeszów - Olimpia Elbląg 1-2

Zobacz zdjęcia z meczu: Resovia - Olimpia Elbląg

Resoviacy nadal muszą z niepokojem oglądać się za siebie. W czwartym kolejnym meczu z przeciwnikiem bijącym się o awans drużyna Artura Łuczyka znów pokazała wielkie serce do walki. Ale w futbolu poświęcenie to nie wszystko. Dwa razy pomocnicy i obrońcy gospodarzy zostawili przeciwnikom za dużo miejsca i punkty pojechały na drugi koniec Polski.

Rzeszowianie już na "dzień dobry" skomplikowali sobie życie. Zlekceważyli stojącego tyłem do bramki Mateusza Kołodziejskiego, a ten zagrał im na nosie - obrócił się i ładnym strzałem w dłuższy róg umieścił piłkę w siatce. Była 180 sekunda meczu i cały plan taktyczny "pasiaków" wziął w łeb. Powrót do równowagi trwał stanowczo za długo, bo dopiero pod koniec tej części miejscowym udało się sklecić szybką akcję z udziałem trzech zawodników. Goście ograniczali się do przeszkadzania, więc z nudów można było przysnąć. Za to po przerwie zrobił nam się mecz!

Wszystko to, o czym resoviacy dyskutowali w szatni, przestało mieć znaczenie kilkadziesiąt sekund po wznowieniu gry. Ljubomir Ljubenow minął kilku naszych, wpadł w pole karne i został sfaulowany przez Piotra Szkolnika. Do "11" podszedł Michał Pietroń i...wypalił w poprzeczkę! Jak egzekwować karne pokazał 40 minut później Andrzej Matwijów, który strzelił mocno w dolny róg.

Szkoleniowiec Olimpii nie tryskałby humorem, gdyby resoviakom w II połowie starczyło konsekwencji i pomysłu na atak. Kolegów znów poderwał Wiesław Kozubek. Najpierw sprokurował akcję, po której Sebastian Hajduk podał na 15 metr do Dariusza Kantora, a ten uderzył tuż obok słupka. Trzy minuty później to obrońca Resovii wystąpił w roli głównej i po dośrodkowaniu Michała Chrabąszcza efektowną "główką" doprowadził do wyrównania. Po zdobyciu gola gospodarze zareagowali jak klasowy zespół - natarli z furią, spychając rywala do rozpaczliwej obrony. Szkoda tylko, że zryw trwał raptem 10 minut.

RESOVIA - OLIMPIA ELBLĄG 1-2 (0-1)

0-1 Kołodziejski (3), 1-1 Kozubek (71, głową, asysta Chrabąszcza), 1-2 Matwijów (84, z karnego).

Zobacz zdjęcia z meczu: Resovia - Olimpia Elbląg

RESOVIA: Pietryka - Kozubek, Baran, Bogacz, Szkolnik (70. Chrabąszcz) - Ogrodnik (46. M. Kantor), Nikanowycz, Kaczor (86. Pietluch), Hajczuk - Hajduk, D. Kantor.

OLIMPIA: Sobański - Żuraw, Wojciechowski, Grocholski, Loda - Kołodziejski (75. Jackiewicz), Matwijów, M. Pietroń, Miecznik (77. Hałgas) - Ljubenow - Kolosow (59. Ł. Pietroń).

SĘDZIOWAŁ Tomasz Piróg (Kraków). ŻÓŁTE KARTKI: Szkolnik, Chrabąszcz. WIDZÓW 700.

Obszerna relacja, ciekawostki, wypowiedzi i noty zawodników - w poniedziałkowym Stadionie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24