Okazuje się, że w Europie i USA budowane są dla takich nowatorskich pojazdów stacje tankowania. Pomoże to im zdystansować konkurentów, nie tylko benzynowych.
Do końca lipca, do dziewięciu stacji tankowania wodoru do zasilania ogniw paliwowych, które otworzył amerykański start-up FirstElement Fuel, dołączy 28 kolejnych. Jak poinformował portal TechCrunch, na projekt wyłożyła ponad 27 milionów dolarów stanowa agenda ds. energii - California Energy Commission, kolejne 7,2 mln dołoży Toyota.
Nowe auto przejedzie 480 km bez tankowania
Firma ma w tym interes, bo dzięki temu będzie mogła wypuścić na rynek swój model samochodu napędzanego wodorem, prezentowany na targach w Tokio jesienią ubiegłego roku. Auto, dzięki zbiornikowi ze sprężonym wodorem, może przejechać ponad 480 km bez tankowania. Czyli więcej niż najbardziej wydajny model elektrycznej Tesli.
Względy środowiskowe
To właśnie względy środowiskowe zadecydowały o wdrożeniu podobnego projektu w Unii Europejskiej, która w ramach polityki klimatycznej zobowiązała się do obniżania emisji szkodliwych substancji.
W kwietniu tego roku w Wielkiej Brytanii zainaugurowano międzynarodowy projekt, w którym uczestniczą m.in. koncerny motoryzacyjne BMW, Daimler, Honda, Hyundai i Toyota, a także dostawcy paliwa wodorowego Air Products, Copenhagen Hydrogen Network, ITM Power, Linde i OMV. Mają wspólnie budować stacje tankowania wodoru w Danii, Szwecji, Niemczech, Austrii, Włoszech oraz Wielkiej Brytanii. Pierwsze mają zacząć działać w 2015 roku.
W Niemczech pierwsza publiczna stacja została uruchomiona już w 2012 r. we Freiburgu. Energię elektryczną czerpie z baterii słonecznych. Kilkanaście stacji uruchomiła też grupa Air Liquide, nie tylko w Niemczech, ale również w Norwegii, Szwajcarii czy Japonii.
700 km na jednym zbiorniku
Na powstanie kolejnych czekają też inni twórcy modeli aut napędzanych wodorem, Honda i Hyundai. Ten ostatni niedawno odnotował rekord przejazdu samochodu zasilanego ogniwami paliwowymi, pokonując 700 km na jednym zbiorniku wodoru. Koreańczycy rozpoczęli seryjną produkcję bezemisyjnego, napędzanego wodorem modelu jako pierwsi, już w 2013 roku. Kalifornijczycy chcą mieć takich aut nawet półtora miliona do 2025 roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
