MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Rezygnujesz - tracisz pieniądze

EWA CZAPKOWSKA
Klinci rzadko wykupują ubezpieczenie na wypadek rezygnacji z wycieczki, mimo iż wtedy mają szansę na odzyskanie części wpłaconych pieniędzy - mówi Marta Dzieduszyńska z biura podróży Itaka w Rzeszowie.
Klinci rzadko wykupują ubezpieczenie na wypadek rezygnacji z wycieczki, mimo iż wtedy mają szansę na odzyskanie części wpłaconych pieniędzy - mówi Marta Dzieduszyńska z biura podróży Itaka w Rzeszowie. TADEUSZ POŹNIAK
PODKARPACKIE. Jeśli nawet tydzień przed wyjazdem zrezygnujemy z wykupionej w biurze podróży wycieczki, to stracimy całą wpłaconą sumę. - Nie wiadomo, czy praktyka stosowana przez większość organizatorów imprez turystycznych jest zgodna z prawem - twierdzą w Urzędzie Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

- Utrata przez klienta całej wpłaconej kwoty budzi spore zastrzeżenia. Sprawa jest analizowana i jeśli okaże się niezgodna z prawem, to skierujemy wniosek do Sądu Antymonopolowego - mówi Alina Urban, rzecznik prasowy UOKiK. - Wówczas, praktyka prowadzona przez większość biur podróży, może zostać wpisana do rejestru klauzul i będzie zabroniona.
Zdaniem UOKiK pieniądze, które uda się organizatorowi odzyskać powinny, po potrąceniu kosztów, wrócić do klienta.
- Bardzo często trudno jest odzyskać zainwestowane środki. Za hotel czy przejazd trzeba zapłacić ze znacznym wyprzedzeniem, a kontrahentów nie interesuje, czy ktoś zrezygnował i nie skorzysta z miejsca. Będziemy stanowczo protestować przeciwko takiemu zapisowi. To kolejny gwóźdź do trumny branży turystycznej - uważa Józef Ratajski, wiceprezes Polskiej Izby Turystycznej w Warszawie.
Osobom, które planują wycieczkę zaleca się wykupienie ubezpieczenia na wypadek rezygnacji z imprezy turystycznej. Kosztuje to ok. 70 zł od osoby.
- Niestety, klienci ubezpieczają się sporadycznie. Taka forma asekuracji umożliwia odzyskanie części wpłaconych pieniędzy - mówi Marta Dzieduszyńska z biura podróży Itaka - Ving w Rzeszowie.
Ubezpieczenie umożliwia zwrot części poniesionych kosztów tylko wtedy, gdy klient z przyczyn od niego niezależnych, np. z powodu choroby, nie może wyjechać.
- Gdy ktoś zrezygnuje z wycieczki tuż przed jej rozpoczęciem, bo np. zmienił zdanie albo chce skorzystać z oferty innego biura, nie może liczyć na zwrot pieniędzy. Nawet jeśli się ubezpieczył się - dodaje Marta Dzieduszyńska.

Ile stracimy?

Anulując wycieczkę bez ubezpieczenia - z ubezpieczeniem
40 dni przed rozpoczęciem imprezy - 30 proc. - 30 proc.
między 40 a 22 dniem - 50 proc. - 30 proc.
między 21 a 8 dniem - 80 proc. - 30 proc.
między 7 a 24 godz. przed odlotem - 100 proc. - 30 proc.
poniżej 24 godz przed wyjazdem - 100 proc. - 100 proc.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24