- Jeśli ktoś ma ochotę, zapraszam na wywiad do zakładu karnego - rzucił w stronę oczekujących na sądowym korytarzu dziennikarzy oskarżony Mariusz C., podążając w asyście policjantów na salę rozpraw.
Chwilę potem rozpoczął się jego proces. Sąd nie uwzględnił złożonego przez oskarżonego tydzień wcześniej wniosku o wyłączenie ze sprawy prokuratora Adama Cierpiatki, szefa Prokuratury Rejonowej w Stalowej Woli. Jeszcze zanim prokurator odczytał akt oskarżenia, z uwagi na dobro pokrzywdzonych sąd wyłączył jawność postępowania. Nieoficjalnie ustaliliśmy jedynie tyle, że oskarżony składał przed sądem wyjaśnienia.
Mariusz C. został oskarżony o popełnienie przestępstw w okresie, gdy przebywał na wolności - w połowie 2017 r. Ustalenie pokrzywdzonych możliwe było dzięki temu, że prokuratura zezwoliła na publikację zdjęcia mężczyzny w przeszłości skazywanego za przestępstwa pedofilskie. Śledczy prosili o zgłaszanie się osoby, które od 17 lipca 2016 roku do 11 kwietnia 2017 roku widziały mężczyznę ze zdjęcia, jak rozmawia lub nawiązuje w inny sposób kontakt z małoletnimi poniżej lat 15 lub przebywa w pobliżu szkół, przedszkoli, placów zabaw i innych miejsc przebywania małoletnich.
Do prokuratury zgłosili się rodzice trzech dziewczynek (11-latki i dwóch 12-latek), które - jak się okazało - były zaczepiane przez pedofila. Dziewczynki wcześniej opowiedziały rodzicom o zaczepkach, jednak dopiero na zdjęciach rozpoznały mężczyznę, który je zaczepiał. Mariusz C., podając się za reportera jednej z ogólnopolskich gazet, proponował dziewczynkom zrobienie zdjęć. Próbował je zwabić do samochodu, oferując im różne gadżety. Na szczęście żadna z dziewczynek nie dała się zwieść, wszystkie uciekły.
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: Gwałt, zabójstwo, rozboje. To zrobił jeden człowiek
Prokurator przedstawił mężczyźnie zarzuty usiłowania podstępnego doprowadzenia nieletnich do czynności seksualnej (tak zwane kwalifikowane usiłowanie zgwałcenia) i złamania sądowego zakazu zbliżania się do osób poniżej 15. roku życia. Zarzuty te dołączono do wcześniejszych, które Mariusz C. usłyszał kilka miesięcy wcześniej - między innymi podżeganie do wykonania podstępem nagich zdjęć osoby małoletniej.
Mariusz C. ma na koncie już trzy wyroki za przestępstwa o charakterze pedofilskim - między innymi wykorzystywania seksualnego nieletnich. Objęty został „ustawą o bestiach”.
ZDJĘCIA PRZESTĘPCÓW SEKSUALNYCH Z PODKARPACIA:
WIDEO: Co zrobić, żeby uchronić dzieci przed pedofilami?
Źródło:
TVN
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"