Rozpoczęła się kwalifikacja wojskowa. 5 lutego zainaugurowano ją w Jaśle [ZDJĘCIA]

Wojskowe Centrum Rekrutacji w Jaśle, obejmujące powiaty jasielski, krośnieński i strzyżowski, jest jednym z sześciu istniejących w województwie podkarpackim. Pozostałe znajdują się w Jarosławiu, Mielcu, Nisku, Rzeszowie i Sanoku. Kwalifikacje na Podkarpaciu zostaną przeprowadzone w 22 powiatowych komisjach lekarskich. W Jaśle kwalifikacja potrwa do 8 marca. W tym dniu stawią się kobiety.

W Jaśle w tym roku wezwania otrzymają 724 osoby. Głównie to mężczyźni, ale też kobiety, których zawód może być przydatny z punktu widzenia służby wojskowej. W poniedziałek, 5 lutego, kwalifikacji poddanych zostało 35 mężczyzn urodzonych w 2005 roku.

- Kwalifikacja wojskowa to nie jest pobór do wojska. Jest to określenie zdolności do służby wojskowej, wydanie zaświadczenia o uregulowanym stosunku do służby wojskowej oraz przeniesienie do pasywnej rezerwy– wyjaśnia por. Marcin Kustroń, rzecznik prasowy WCR w Jaśle.

19-latkom została założona ewidencja wojskowa, przeszli badania lekarskie i psychologiczne oraz zostali przeznaczeni do poszczególnych form służby wojskowej w zależności od kategorii zdrowia. Otrzymali zaświadczenia, że stawili się do kwalifikacji i o uregulowanym stosunku do służby wojskowej.

- W świecie cywilizowanym tak zorganizowane jest państwo, że potrzebni są mężczyźni i kobiety do obrony danego państwa i również naszej ojczyzny. Wiele osób chętnie wstępuje w szeregi wojska i jest to dla nas wielkim osiągnięciem – powiedział wicestarosta jasielski Stanisław Pankiewicz.

Z wezwanymi spotkali się żołnierze zawodowi służący w 21. Brygadzie Strzelców Podhalańskich oraz 3. Podkarpackiej Brygadzie Obrony Terytorialnej. Jednym z zadań kwalifikacji jest także promocja służby wojskowej. Żołnierze przedstawili możliwości wstąpienia do służby zarówno dobrowolnej zasadniczej, która jest pierwszym krokiem do zostania żołnierzem zawodowym, jak też do terytorialnej służby wojskowej. Wojsko Polskie przedstawia bardzo atrakcyjne warunki finansowe.

Młodzi mieli okazję porozmawiać z przedstawicielami batalionów: logistycznego, saperów i obrony terytorialnej, a także WCR, mających za sobą bogate doświadczenie w jednostkach wojskowych. Przedstawiona została im możliwość pełnienia służby wojskowej ze szczególnym uwzględnieniem dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej, bo to jest dzisiaj główny kierunek naboru do zawodowej służby w Wojsku Polskim.

- Po to jesteśmy, żeby wam zaproponować ścieżkę życia, pełną przygód, pełną wyzwań jaką jest zawodowa służba wojskowa. Jest to obszar, którym młody człowiek powinien się zainteresować, bo pozwala to na przygodę życia. Ja tak przynajmniej traktuję swoją służbę wojskową. Gdybym miał możliwość powtórzyć to jeszcze raz, to bym to zrobił. Poddaję wam to po rozwagę - zachęcał szef Wojskowego Centrum Rekrutacji w Jaśle ppłk Andrzej Nykiel, a widząc spuszczone głowy i smutne miny dodawał: – Panowie uśmiechnijcie się, bo nie przyszliście tutaj po to, żeby was powołać do wojska, tylko, żeby wam założyć ewidencję wojskową, wydać zaświadczenie o zdolności do służby wojskowej.

Żaden z wezwanych nie był zainteresowany służbą wojskową czy pracą w wojsku. Nie mieli żadnych pytań ani też nie podjęli dyskusji z żołnierzami zawodowymi, którzy bardzo się starali, żeby zachęcić 19-latków do rozmowy. Wszyscy milczeli.

- Uregulowany stosunek do służby wojskowej to nadanie stopnia szeregowego rezerwy i przeniesienie do pasywnej rezerwy, czyli nie wiąże się to z obowiązkiem odbycia służby wojskowej. Osoba wezwana po orzeczeniu zdolności i kategorii zdrowia do służby wojskowej zostaje przeniesiona do pasywnej rezerwy. Jest taki przepis, który wynika z ustawy o obronie ojczyzny, że osoba, która ma orzeczoną zdolność i na powiatowej komisji lekarskiej dostanie kategorię A ,w ciągu 3 lat może zgłosić się do Wojskowego Centrum Rekrutacji i zgłosić się do dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej, bez potrzeby odbywania kolejnych badań. Kategoria zdrowia jest także przydatna dla osób, które kandydują do wszelkiego rodzaju służb, czy to do straży pożarnej, czy do policji, czy do straży granicznej. Uregulowany stosunek do służby wojskowej, zaświadczenie o stawieniu się do kwalifikacji i określeniu zdolności do służby wojskowej, jest potrzebne w każdym tym przypadku – mówi porucznik Marcin Kustroń.

Służba wojskowa w Polsce cieszy się dużym zainteresowaniem i popularnością. W tamtym roku do dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej wcielono ponad 30 tysięcy osób w skali kraju.

- To jest duża liczba i w tym roku zakładamy, że będzie podobnie. Są to tylko ochotnicy– podkreśla rzecznik jasielskiego WCR.