Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ruszyła loteria wizowa do USA

Norbert Ziętal
Nowy Jork już nie kusi Polaków tak bardzo, jak jeszcze kilkanaście czy nawet kilka lat temu.
Nowy Jork już nie kusi Polaków tak bardzo, jak jeszcze kilkanaście czy nawet kilka lat temu. Norbert Ziętal
Do 3 listopada do godz. 18 można wysyłać wnioski udziału w loterii wizowej USA DV-2014. Do wygrania ejst 50 tys. zielonych kart. Polacy mogą liczyć na maksymalnie 3,5 tys. kart.

Stany Zjednoczone przestają być krajem marzeń dla Polaków. Wysyłamy coraz mniej wniosków o wylosowanie zielonych kart. Głównie dlatego, że obecnie korzystniej jest wiązać swoją przyszłość z Europą.

Jeszcze kilka lat temu podań od Polaków było tak dużo, że Amerykanie na 5 lat zamrozili nasz udział w loterii. Tymczasem w ub. roku złożyliśmy rekordowo mało wniosków. 68 tys. Z tego powodu wykorzystaliśmy zaledwie 60 proc. przysługującej nam puli kart, czyli ok. 2 tys. Podobnie ma być obecnie.

W loterii DV-2014 do wylosowania jest 50 tys. zielonych kart. Polacy mogą liczyć maksymalnie na 3,5 tys. Karty umożliwiają zamieszkanie na terenie USA, podjęcie pracy, wyrobienie prawa jazdy, wykup ubezpieczenia.

Ale Amerykanie stawiają sprawę jasno: nie liczcie na żadną pomoc z naszej strony, nie potrzebujemy nikogo, kto będzie żył na nasz koszt. Osoba, która wylosowała kartę i będzie się chciała ubiegać o obywatelstwo musi udowodnić, że nie będzie się starała o pomoc społeczną.

Jednak i Polacy stali się bardziej wybredni. O wiele chętniej jako cel emigracji wybieramy kraje europejskie niż USA. Przede wszystkim jest bliżej, nawet nie trzeba paszportu, aby wyjechać, a praca często jest lepiej płatna. Ponadto, szczególnie osoby z małymi dziećmi, mogą liczyć na wsparcie państwa socjalnego.

Zielona karta

Zielona karta

Wnioski można wysłać najpóźniej do 3 listopada do godz. 18, wyłącznie poprzez stronę rządu USA www.dvlottery.state.gov. Wcześniej najlepiej zapoznać się ze wskazówkami i przygotować niezbędne dane dotyczące siebie, współmałżonka i dzieci. Dla każdej osoby musimy mieć zdjęcie, o odpowiednich parametrach. Na stronie jest wyczerpująca informacja po polsku, ze wskazówkami. Uwaga: jedna osoba można wysłać tylko jeden wniosek. Po właściwym wysłaniu otrzymamy e-mailem potwierdzenie z numerem. Trzeba go wydrukować lub zapisać. Wyniki losowania będzie można sprawdzić w maju przyszłego roku. Warunkiem będzie podanie numeru.

- Ameryka nie jest już wymarzonym rajem dla Polaków. Sytuacja gospodarcza znacznie się tam pogorszyła. Zdrożała benzyna, zwiększyły się koszty życia. Równocześnie trudniej jest o pracę. To już nie ten sam kraj, co jeszcze kilkanaście czy choćby kilka lat temu - mówi Marek Niedźwiecki z Przemyśla. Prowadzi w tym mieście własną firmę, ale często, od wielu lat wyjeżdża do USA.

Z powodu kryzysu na rynku nieruchomości trudno o pracę w budownictwie. A to tutaj zatrudniało się sporo Polaków, zwłaszcza takich "początkujących Amerykanów". Można było zarobić ok. tysiąc dolarów tygodniowo. Teraz, średnio można wyciągnąć 500 do 800 dolarów tygodniowo. Tysiąc dolarów musimy miesięcznie zarezerwować na utrzymanie.

- Jeszcze jakoś przędę, ale jest coraz gorzej. Zwykle pracowało u mnie kilkunastu Polaków. Teraz kilku - mówi Piotr spod Przeworska, który do USA wyjechał ponad 10 lat temu. Przez pewien okres był tam nielegalnie, ale obecnie ma już zalegalizowany pobyt. W Nowym Jorku założył własną firmę budowlano - remontową. Myśli o powrocie do Polski.

Gorzej jest również z pracą w łatwych branżach, nie wymagających kwalifikacji, np. rolnictwie, ogrodnictwie czy sprzątaniu. Tutaj Polaków wypierają znacznie tańsi Meksykanie.

- Zalew imigrantów z Meksyku jest ogromny. Np. w Chicago, do niedawna najbardziej polskim mieście w Ameryce, więcej jest restauracji meksykańskich niż polskich. To o czymś świadczy. Ponadto Polacy nie są zbyt dobrze postrzegani. Staliśmy się obiektem żartów. Śmieją się z różnych naszych wad - mówi pan Marek.

Podanie może składać każda osoba mająca minimum średnie wykształcenie lub dwuletni staż w zawodzie. To praktycznie wyklucza osoby poniżej 18 roku życia. Małżonkowie mogą składać wnioski osobno. Gdy tylko jedno z nich wylosuje kartę, drugie również może ją dostać.

Złożenie dokumentów, wyłącznie przez Internet, jest bezpłatne. Jedna osoba może złożyć tylko jeden wniosek. Departament Stanu USA zaleca ostrożność w korzystaniu z pośrednictwa firm oferujących wykonanie za nas formalności związanych z wysłaniem zgłoszenia. Samo wylosowanie nie oznacza, że automatycznie dostaniemy kartę. Konieczne są dodatkowe formalności, m.in. badania, za które zapłacimy ok. tysiąc dolarów za osobę.

- Rząd USA nie zatrudnia konsultantów z zewnątrz i nie korzysta z usług firm prywatnych do prowadzenia programu DV. Jakiekolwiek firmy pośredniczące lub oferujące pomoc czynią to bez upoważnienia i bez zgody rządu - przestrzega Departament Stanu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24