Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rzemieślnik Pilzno zmienił trenera. Federkiewicz zastąpił Gruszeckiego

Marcin Jastrzębski
Ryszard Federkiewicz (pierwszy z prawej) ostatnio pracował w sanockiej Stali.
Ryszard Federkiewicz (pierwszy z prawej) ostatnio pracował w sanockiej Stali. fot. Tomasz Sowa
Po remisie 1-1 z ostatnim w tabeli Wisłokiem Strzyżów funkcję trenera w Rzemieślniku Pilzno przestał pełnić Roman Gruszecki.

- Chcemy wstrząsnąć drużyną. Tak słabej rundy w naszym klubie nikt się nie spodziewał - mówi Marek Fulara, działacz "Rzemiosła", którego dziwi słaba postawa drużyny z Pilzna.

- Nie zgadzam się z opiniami, że mamy słabą drużynę. W kadrze mamy graczy, którzy w IV lidze nie grają pierwszy raz. Ogarnęła ich jakaś niemoc. Mam nadzieję, że w końcu zaczniemy punktować - mówi Fulara, który miał zastrzeżenia, co do stylu gry Rzemieślnika.

- Ostatnio za dużo graliśmy długimi piłkami. Nie wiadomo do końca, na co licząc. Drużynie brakowało stylu, a przecież nie jesteśmy takimi słabeuszami - ocenia Fulara.

Nowym trenerem Rzemieślnika został Ryszard Federkiewicz, który ostatnio pracował w Stali Sanok.

- Przejmuje nasz zespół po raz trzeci. To dla nas w tej chwili najodpowiedniejszy kandydat - tłumaczy Fulara.

Roman Gruszecki na taki scenariusz był przygotowany.
- Przez letnie ubytki albo kontuzje nie mogłem skorzystać z zawodników, którzy byli głównymi architektami naszej rewelacyjnej gry wiosną. Zespół gra poniżej oczekiwań i swoich możliwości, więc rozumiem reakcję klubu. Wspólnie z działaczami doszliśmy do wniosku, że zmiana szkoleniowca może tylko pomóc - podkreślał Gruszecki.

Federkiewicz środowy mecz Pucharu Polski z udziałem Rzemieślnika Pilzno (przegrana 1-3 w Sędziszowie) oglądał z trybun.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24