Miasto chciało kupić 100 miejskich rowerach. Plan zakładał, że wypożyczalnia zacznie działać w lipcu. Ogłoszono nawet przetarg na wybór dostawcy i firmy obsługującej wypożyczanie. Jednak jedyny oferent żądał 2,2 mln zł, podczas, gdy miasto mogło zapłacić tylko 1,5 mln. Przetarg trzeba było unieważnić.
Przypomnijmy. Na początku czerwca miasto dostało pismo z RIO, z którego wynika, że nie może prowadzić działalności dochodowej, czyli planowanej wypożyczalni miejskich rowerów.
- RIO ma rację. Szukamy więc innego sposobu, na jak najszybsze uruchomienie wypożyczalni - mówi Marek Ustrobiński, wiceprezydent Rzeszowa. - Podpowiedzią jest rozwiązanie paryskie, gdzie taką wypożyczalnię prowadzi zewnętrzna firma - tłumaczy.
M. Ustrobiński zdradza, że są już chętni. - Jesteśmy umówieni na rozmowy z dwiema firmami. Do spotkania ma dojść przed 5 sierpnia. Na razie nie chcę zdradzać nazw tych firm - mówi. Przedsiębiorcy muszą najpierw ocenić, czy inwestycja im się opłaci. Miasto chciałoby wspólnie ustalać ceny wypożyczenia jednośladów.
Wczoraj zaproponowaliśmy wiceprezydentowi, by nasi Czytelnicy podpowiedzieli, gdzie w mieście powinny stanąć stojaki na rowery, którymi mieszkańcy jeżdżą mieście.
- To świetny pomysł. Rowerzyści najlepiej wiedzą, gdzie są najpotrzebniejsze - ucieszył się M. Ustrobiński. - Podobne rozeznanie Miejski Zarząd Dróg i Zieleni robił dwa lata temu. Uaktualnimy ten plan.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
