To był ostatni mecz rundy zasadniczej, którą nasza drużyna zakończyła na trzecim miejscu. Nikt ich w Rzeszowie jej nie pokonał! W fazie play-off Marma zmierzy się z Unią Tarnów.
Przez 40 minut kibice oglądali jeżdżące w kółko ciągniki.
- Na łukach tor był bardzo przyczepny. Po sobotnich opadach deszczu stała tam woda. Trzeba było coś z tym zrobić... - tłumaczył opóźnienie sędzia.
Kibice gwizdali, ale zrozumieli, że zdrowie zawodników jest najważniejsze. Nawierzchnia była jednak bardzo trudna. Bardziej pewnie niebezpieczna niż była.
Remis bez wskazania
Po dwóch wyścigach goście przeważali 7:5. Mateusz Szczepaniak i Greg Hancock wygrali zdecydowanie swoje starty, a arbiter znów zarządził równanie nawierzchni. Fani Marmy mieli wreszcie pierwsze chwile radości po trzecim biegu, bo Nicki Pedersen z Pawłem Miesiącem ograli podwójnie Sebastiana Ułamka. Lee Richardsson przekombinował pod taśmą. Za moment zasłużone brawa zebrał Davey Watt, który na dystansie pogodził obu rywali. Szło, jak po... błocie.
W piątym biegu Miesiąc potrącił Drabika, a osamotniony Pedersen nie poradził sobie z Hancockiem. Nikt nie zamierzał spasować w tym żużlowym crossie. Drużyna z Rzeszowa za sprawą Nichollsa i Dobruckiego pokonała parę Dryml - Szczepaniak 5:1 i po 7. biegach było 23:19, ale Hancock z Drabikiem w następnej odsłonie odrobili straty. Kto wygra? Trudno było zgadnąć.
Przełamanie
Po biegach nr 9 i 10 ekipa znad Wisłoka uzyskała 6-punktową przewagę (33:27). Najpierw 5 punktów zainkasowała para Dobrucki - Nicholls, a potem Pedersen z Miesiącem po najładniejszym, jak do tej pory wyścigu, ograli Drymla i Szczepaniaka. Paweł minął Mateusza w ostatnim łuku.
Piotr Żyto, menedżer "Lwów" w gonitwie 11. sięgnął po rezerwę taktyczną. Za beznadziejnego Richardssona, pojechał niepokonany Hancock, ale tym razem był dopiero trzeci za Nichollsem i Drabikiem.
Wypadek Pedersena
O wyniku tego wyrównanego i emocjonującego meczu zadecydowały, co w Rzeszowie jest już tradycją, wyścigi nominowane. Już w pierwszym w nich para Dobrucki - Watt zapewniła Marmie punktowe zwycięstwo.
Niesamowite emocje przeżyli fani w ostatnim wyścigu z udziałem czwórki muszkieterów tego pojedynku. Nicholls wysforował się na czoło stawki zaraz po stracie, a zanim twardo walczyli Hancock z Pedersenem. Raz jeden był za Scottem, raz drugi.
Na drugim okrążeniu, przy wyjściu z łuku "Power" najechał na koło kolegi z drużyny groźnie upadł. Stadion zamarł. Na szczęście, Duńczyk po chwili wstał o własnych siłach. Idącemu do parkingu liderowi Grand Prix towarzyszyły głośne oklaski.
Powtórkę wygrał bardzo szybki pod taśmą Nicholls. Brytyjczyk zanotował najlepszy występ w barwach Marmy. Wszystko dobre, co się dobrze kończy! Włokniarz zdobył bonusa, Marma wzięła dwa punkty.
Marma PF Folie - Włókniarz Częstochowa 48:42
Marma
9. Dobrucki 11+2 (1*,2*,3,2,3)
10. Nicholls 13+1 (2,3,2*,3,3)
11. Pedersen 11 (3,2,3,3,w/u)
12. Miesiąc 3+1 (2*,w/su,1,0)
13. Watt 8 (3,3,1,d,1)
14. Messing 2 (2,0,-,0, 0)
15. Szostek 0 (0,0)
Menedżer Jacek ZIÓŁKOWSKI
Włókniarz
1. Hancock 13+2 (3,3,3,1*,2,1*)
2. Drabik 5+1 (0,1,2*,2,0)
3. Richardsson 1+1 (d,1*,d,-)
4. Ułamek 7 (1,2,1,1,2)
5. L. Dryml 10 (2,1,2,3,2)
6. Szczepaniak 5+2 (3,1*,0,0,1*)
7. Kennett 1 (1)
Menedżer Piotr ŻYTO
NCD - 66,90 sek. uzyskał w 15. wyścigu Scott Nicholls. SĘDZIOWAŁ Wojciech Grodzki (Opole). WIDZÓW: 10 000. W pierwszym meczu: Włókniarz - Marma 58:35. Bonus dla Włókniarza.
Wyścig po wyścigu
1. Szczepaniak (68,43), Messing, Kennett, Szostek 2:4 (2:4)
2. Hancock (67,26), Nicholls, Dobrucki, Drabiki 3:3 (5:7)
3. Pedersen (67,68), Miesiąc, Ułamek, Richardsson (d/4) 5:1 (10:8)
4. Watt (68,61), Dryml, Szczepaniak, Messing 3:3 (13:11)
5. Hancock (68,34), Pedersen, Drabik, Miesiąc (w/su) 2:4 (15:15)
6. Watt (68,74), Ułamek, Richardsson, Szostek 3:3 (18:18)
7. Nicholls (68,32), Dobrucki, Dryml, Szczepaniak 5:1 (23:19)
8. Hancock (67,99), Drabik, Watt, Messing 1:5 (24:24)
9. Dobrucki (68,13), Nicholls, Ułamek, Richardsson (d/4) 5:1 (29:25)
10. Pedersen (68,22), Dryml, Miesiąc, Szczepaniak 4:2 (33:27)
11. Nicholls, Drabik, Hancock, Watt (d/4) 3:3 (36:30)
12. Pedersen (68,78), Hancock, Szczepaniak, Messing 3:3 (39:33)
13. Dryml (67,43), Dobrucki, Ułamek, Miesiąc 2:4 (41:37)
14. Dobrucki (68,15), Ułamek, Watt, Drabik 4:2 (45:39)
15. Nicholls (66,90), Dryml, Hancock, Pedersen (w/u) 3:3 (48:42)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?