MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Rzeszów zdobył punkt w Daugavpils

mbluj
Nasi żużlowcy wreszcie zdobyli punkt w Daugavpils
Nasi żużlowcy wreszcie zdobyli punkt w Daugavpils
- Ale były emocje - kręcił głową Dariusz Śledź, trener żużlowców Marmy-Hadykówki Rzeszów, którzy zdobyli w niedzielę na nieprzychylnym dla siebie torze w Daugavpils historyczny punkt. Goście byli o krok od pokonania miejscowego Lokomotivu, ale remis (45:45) to także dobry wynik.

Do pełni szczęścia zabrakło niewiele. O końcowym wyniku zadecydowała ostatnia odsłona. Wygrał ją Lee Richardson, najlepszy zawodnik spotkania. Anglik na Łotwie zdobył 13 punktów.

Team znad Wisłoka po dwóch wyścigach przegrywał 2:10 i wydawało się, że w czwartym meczu obu zespołów na lotewskim stadionie znów wysoko wygrają gospodarze. Tymczasem nasza ekipa z wyścigu na wyścig spisywała się coraz lepiej. Po dziewiątej gonitwie wygranej podwójnie przez parę Rafał Okoniewski - Maciej Kuciapa, którzy pod tasmą popisali się fantastycznym refleksem, notowano remis (27:27). Riposta Grigorija Łaguty i Maksima Bogdanova była natychmiastowa. Para Lokomotywy ograła niepokonanego do tej pory Lee Richardssona. Ten mocny "cios" oddali po chwili Mikael Max i Okoniewski pozostawiając za placami Kjastasa Poudżuksa i młodziutkiego Wadima Tarasienkę.

Po trzynastym biegu wszyscy w rzeszowskich boksach skoczyli jak na komendę do góry. Zanim doszło do tej eksplozji radości, za najechanie na taśmę wykluczony został Grigorii Laguta. Osamotniony Bogdanow spadł za plecy Richardsona i Kuciapy. Przed wyścigami nominowanymi goście z Rzeszowa prowadzili 41:37. Wydawało się, że bardzo dobrze spisujący się kwartet w zespole Śledzia w dwóch ostatnich biegach obroni przewagę. Nie udało się. W 14. odsłonie Max i Chris Harris finiszowali za Grigorijem Łagutą i Maksimem Bogdanowem. Po starcie do ostatniej gonitwy na czele stawki jechali Richardson z "Okoniem". O ile Anglik mknął do mety po zwycięstwo, to Okoniewski dał się objechać obu rywalom.
Odetchnęli i jedni i drudzy, bo to emocjonujące widowisko mogło się skończyć znacznie gorzej, dla jednych i drugich. Rzeszowianie za czwartym podejściem, po trzech wysokich porażkach odczarowała wreszcie tor w Daugavpils. Czyli można zatrzymać "Lokomotywę" na jej własnym torze.

Dzięki zdobytemu w niedzielę punktowi pierwsze miejsce w tabeli I ligi i upragniony awans, stały się jeszcze bardziej dla Rzeszowa realne, zwłaszcza, że Wybrzeże wysoko przegrało w Gnieźnie. W najbliższą niedzielę ekipa z Gdańska zamelduje się w Rzeszowie. Będzie walka. Pewnie nie mniej emocjonująca niż w Daugavpils. A za niedzielny mecz, w którym w zespole Marmy-Hadykówki zabrakło przechodzącego rehabilitację Dawida Lamparta, naszej całej drużynie należą się duże brawa.

- Pozostał mały niedosyt, choć taki wynik przed meczem wzięlibyśmy w ciemno. Chłopcy, kiedy już dopasowali się do nawierzchni, walczyli ambitnie do końca - podsumował Zbigniew Polak, prezes sekcji żużlowej Stali Rzeszów.

- Zwycięstwo było bardzo blisko. Remis też nie jest zły. Powinniśmy być zadowoleni i jesteśmy. Zawodnicy poznali tor, dopasowlai się do niego i pojechali bardzo dobrze. W ogóle, drużyna jedzie lepiej niż na początku sezonu i z optymizmem możemy czekać na kolejne mecze - oceniał trener Śledź.

- Jestem zadowolony, bo wreszcie w Daugavpils zawalczyłem. Szczęście było bardzo blisko. Trochę zabrakło nam go w samej końcówce, w której nasi rywale dodatkowo się zmobilizowali - podsumował Maciej Kuciapa.

Lokomotiv Daugavpils - Marma-Hadykówka Rzeszów 45:45

Lokomotiv
9. G. Łaguta 6+3 (2*,1*,1,t,2*)
10. W. Tarasienko 5 (3,2,0,0)
11. A. Łaguta 9+1 (3,0,3,2,1*)
12. J. Karawackis 1 (1,-,-,-)
13. K. Puodżuks 9+1 (1*,3,2,1,2)
14. W.Gieruckis 5+2 (2*,2,0,0,1*)
15. M. Bogdanow 10+1 (3,1,2*,1,3)
Trener Nikołaj Kokin

Marma Hadykówka
1. Ch. Harris 9 (1,3,1,3,1)
2. M. Max 8+1 (0,2*,3,3,0)
3. R. Okoniewski 9+1 (2,2,3,2*,0)
4. M. Kuciapa 5+3 (0,1*,2*,2*)
5. L. Richardson 13 (3,3,1,3,3)
6. Ł. Kret 0 (0,-,0,-,0)
7. L. Lindgren 1 (1,0,0)
Trener Dariusz Śledź

NCD - 68,46 s. - uzyskał w 9. wyścigu Rafał Okoniewski. Sędziował Józef Piekarski (Toruń). Widzów 6000.

W drugim meczu o miejsca 1-4 Start Gniezno pokonał Lotos Wybrzeże Gdańsk 57:33.

Start: Ferjan 14 (3,2,3,3,3) M. Jabłoński 6+2 (2*,w,2*,1,1), K. Jabłoński - 12 (2,3,3,3,1), A. Gomólski 1 (1,-,-,-), Szczepaniak 9 (1,3,2,3,-), K. Gomólski - 9+1 (3,3,1,1*,1), Sundstroem 6+3 (2*,2*,0,2*,0).
Lotos; Hlib 4+1 (1,1,0,0,2*), T. H. Jonasson 0 (0,d,-,d), Stachyra 7 (w,2,0,2,3), Gafurov 5 (3,0,1,1,0), Zetterstroem 12 (2,3,3,2,0,2), Lampkowski 2+1 (0,-,1,1*,-), Kus 3 (1,0,2).

1. Gdańsk 8 12 -18
2. Rzeszów 8 11 +40
3. Daugavpils 8 9 +33
4. Gniezno 8 9 +33

W kolejnych meczach - 29 sierpnia: Rzeszów - Gdańsk (godz. 18), Gniezno - Daugavpils.

o miejsca 5-8

Speedway Miszkolc - RKM ROW Rybnik 43:47.
Speedway Miszkolc: Magosi 15 (2,3,2,3,2,3), Nagy 1 (0,1,-,-,0), Wright 8+1 (1,3,1,1,-,2*), Szatmari 5+2 (w,1*,2*,1,1), Tabaka 14 (1,2,2,3,3,3), Lorincz 0 (0,u).

RKM ROW Rybnik: Jamroży 9 (1,2,1,3,2), Nermark 12+1 (3,3,3,2*,1), Pyszny 4+1 (2*,0,1,1,0), Karpow 10 (3,2,2,3,0), Domański 4+1 (2*,1,1,0,0), R. Fleger 8 (3,3,t,0,2).

PSŻ Lechma Poznań - GTŻ Grudziądz 42:48.
PSŻ Lechma Poznań: Kościuch 7+1 (1*,3,0,2,1*), Szczepaniak 8 (2,1,2,1,2), Trojanowski 4 (0,1,1,2), Miśkowiak 11+1 (3,3,3,1*,1), Skórnicki 8 (3,1,2,2,0), Świdziński 1 (1,-,-,-,-), Szewczykowski 3 (3,0,0,0,0).

GTŻ Grudziądz: Watt 11+1 (3,0,3,3,2*), Allen 3 (d,2,1,0), Chrzanowski 13+1 (2,2*,3,3,3), Brzozowski 5+1 (1*,3,1,0,0), Buczkowski 9+1 (1*,0,2,3,3), Mroczka 7 (2,2,2,0,1).

5. Grudziądz 8 17 +16
6. Poznań 8 10 +31
7. Rybnik 8 9 -6
8. Miszkolc 8 2 -186

W najbliższej kolejce: Grudziądz - Rybnik, Miszkolc - Poznań.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24