Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rzeszowska klasa O: Jest smrodek

gb, maja, mawa
Spore niespodzianki sprawiły zespoły broniące się przed spadkiem, wygrywając na wyjazdach z czołowymi drużynami. Brzydko pachnie zwłaszcza w przypadku spotkań Radomyślanka - Grodziszczanka i Kolejarz - Jawor. Zwycięstwo Zaczernia w Nowej Wsi, przedłużające nadzieje na utrzymanie, można jeszcze zrozumieć, wszak to były derby. Na czele Błękitni mają już tylko punkt przewagi nad Głogovią. W najbliższą sobotę w Ropczycach (o godzinie 11) mecz o wszystko. W środę obie drużyny muszą jeszcze odrobić zaległości.

WISŁOK WIŚNIOWA - BŁĘKITNI ROPCZYCE 1-1 (1-1)

1-0 Klimek (15), 1-1 Misiura (23).
WISŁOK: URBAN - M. Zięba, Lipka, B. Zięba, Salamon - Ł. Dyka (71. Łukasiewicz), Śliwa, Klimek, I. DYKA - Ząbik, Szołdra.
BŁĘKITNI: Grzesiak - Orzech, Pociask, Róg, Bieszczad - Misiura, Sulisz, Ochab, SKÓRA - Gruszowski (67. Marć), Laska (71. Bysiewicz).
Sędziował Stanisław Wałęga (Dębica). Żółte kartki: Szołdra, B. Zięba - Grzesiak. Widzów 500.
Gospodarze przystąpili do meczu bardzo skoncentrowani i niewiele brakowało, by zdobyli pełną pulę. Robert Klimek wykorzystał dokładne podanie i strzałem z bliskiej odległości nie dał szans Marcinowi Grzesiakowi. Radość miejscowych nie trwała jednak długo; Marek Misiura popisał się wspaniałym uderzeniem z 22 m w prawy róg bramki Grzegorza Urbana. W drugiej części miejscowi kilkakrotnie zagrozili przyjezdnym. Najlepszą okazję na zdobycie zwycięskiego gola zmarnował w 60. minucie Klimek, kiedy mając przed sobą jedynie golkipera Błękitnych strzelił obok słupka.

GŁOGOVIA - CHEMIK PUSTKÓW 3-0 (1-0)

1-0 Sroka (24), 2-0 Sroka (51), 3-0 Pastuła (77).
GŁOGOVIA: Koryl - Pytel, W. Baran, Dziedzic, Łojko - PASTUŁA, Budzisz (78. Dworak), Skórski - Kulik (82. Skiba) - Sroka (80. Osypka), Wróbel.
CHEMIK: Babicz - Strzałka, A. Hamala, Fis, Rychlicki - T. Hamala (24. Kusibab; 57. Kluk), Kozioł (62. P. Dybowski), Fąfara, L. Banaś - Jeleń, A. Banaś.
Sędziował Krzysztof Bulicz (Leżajsk). Żółte kartki: Budzisz, Osypka - A. Banaś, A. Hamala; czerwone: Wróbel (65, kopnięcie bez piłki) - Fis (65, brutalny faul). Widzów 200.
Goście mieli na trasie awarię autokaru i dotarli do Głogowa... taksówkami. Z tego powodu mecz opóźnił się niemal o pół godziny. Nie był wielkim widowiskiem, choć było w nim dużo walki. Dwie pierwsze bramki zdobył Sławomir Sroka po strzałach z najbliższej odległości. Podwyższył Krzysztof Pastuła po indywidualnej akcji. Dopiero przy stanie 3-0 goście zgrozili dwa razy bramce Sebastiana Koryla.

KOLEJARZ DĘBICA - JAWOR KRZEMIENICA 1-2 (1-1)

0-1 Chwasta (13), 1-1 D. Gawle (38-karny), 1-2 Janicki (78-głową).  
KOLEJARZ: J. Gawle - Ciurkot, Liszka, Kopala, Demkowski - Jeż, Stasicki (74. Lechowski), Maduzia, Parat (60. Nykiel) - D. Gawle, T. GAWLE. 
JAWOR: Rogowski - Dobosz, Cwynar, Pawełek, Buk (61. Gaweł) - JANICKI, Guzek (46. Noworól) Gujda - Kopiec, Chwasta. 
Sędziował Mirosław Wąchadło (Mielec). Żótłta kartka: Stasicki. Widzów 350.  
Spotkanie przebiegało w nerwowej atmosferze. 13. minuta okazała się pechowa dla Kolejarza; w zamieszaniu podbramkowym piłkę do bramki skierował Grzegorz Chwasta, a miejscowi sygnalizowali zagranie ręką. Dwie minuty później idealną okazję do wyrównania miał Tomasz Gawle, ale główkował ponad bramką. Wyrównał z karnego Dominik Gawle, który wymierzył sprawiedliwość po faulu na swoim bracie Tomku. Wynik spotkania ustalił Damian Janicki po centrze Chwasty ze stałego fragmentu gry. Ataki gospodarzy nie przyniosły już więcej bramek na stadionie w Straszęcinie.

RADOMYŚLANKA - GRODZISZCZANKA 1-2 (0-0)

0-1 Krajewski (56), 1-1 Z. Gałat (57), 1-2 R. Gałusza (78).
RADOMYŚLANKA: Wiącek - Ryba (70. Drąg), Cholewa, Adamczak, Dubiel - Misiura, Mydlarz, M. Giża, T. Gałat - Szydło, Z. Gałat.
GRODZISZCZANKA: Ł. Gałusza - A. Przeszło (89. Urbański), SZPILA, P. Przeszło - Stopyra, Majkut, Pytel (65. Sołek), Domin, Krajewski - Obara, R. Gałusza.
Sędziował Grzegorz Zając (Mielec). Żółte kartki: Ryba, Adamczak - A. Przeszło. Widzów 100.
Goście wygrali, choć w ich składzie nie zagrał żaden z trzech bramkostrzelnych piłkarzy (Mirosław Sander, Andrzej Gdański, Artur Danak). Kibice na stadionie w Dulczy Wielkiej nudzili się co niemiara. Losy meczu rozstrzygnęły się po przerwie. Zwycięską bramkę uzyskał Rafał Gałusza "wybierając" piłkę obrońcy i strzelając pewnie z 15 m tuż przy słupku.

TEAM PRZECŁAW - BŁAŻOWIANKA 3-1 (2-0)

1-0 Bawoł (6), 2-0 Zawora (8), 2-1 G. Drewniak (50), 3-1 Kopera (70-karny).
TEAM: Stawarz - Drożdżowski, SZERSZEŃ, Mejsel - Bawoł, Torba (60. Grochowina), Kopera, Darłak, Kopacz (70. Kędziera) - BURCON (85. Kulpa), Zawora.
BŁAŻOWIANKA: Socha - A. Chuchla, Ostafiński, T. Drewniak II, G. Chuchla - Kośmider, Makara (80. Łoboda), T. Drewniak I, R. Mijalny - G. DREWNIAK, Marcinek (46. Bober).
Sędziował Paweł Hadam (Dynów). Żółte kartki: Torba, Kopacz, Zawora - Ostafiński, Kośmider, T. Drewniak I. Widzów 100.
Gracze Teamu tym zwycięstwem praktycznie zapewnili sobie utrzymanie. O wszystkim zadecydowały pierwsze minuty, gdy grający z porywistym wiatrem przecławianie, w ostępstwie dwóch minut zdobyli dwa gole. Najpierw Krzysztof Bawoł silnie uderzył z 17 m przy słupku, a następnie grający trener, Marek Zawora wykorzystał prostopadłe zagranie jednego z kolegów. W II części wiatr pomógł Grzegorzowi Drewniakowi, który zawinął rogala z 25 metrów, ale 20 minut później niezastąpiony Zawora w sytuacji sam na sam został złapany za nogi przez Pawła Sochę i sędzia podyktował karnego.

DYNOVIA - CZARNOVIA 2-1 (1-1)

0-1 Koczot (3-głową), 1-1 Nowak (44), 2-1 Nowak (75).
DYNOVIA: Chochrek - Chudzikiewicz, Majda, Gierula - Hadam, NOWAK, Chrapek (15. Goleniowski), Góra, Szeliga - Bucyk, PYŚ.
CZARNOVIA: Piątek - Majka, Cygan, Sasak, Ziarko - Raś, Drobot, Kubicki, Skubel - Kleszcz (83. Pyskaty), KOCZOT.
Sędziował Stanisław Szpyrka (Łańcut). Żółta kartka: Chudzikiewicz. Widzów 450.
Początek należał do podopiecznych Andrzeja Dymka, którzy szybko objęli prowadzenie. Jacek Koczot popisał się precycyjną główką wykorzystując dokładne dośrodkowanie z kornera. Na odpowiedź ze strony gospodrzy trzeba było czekać niemalże do końca pierwszej części gry, kiedy to Piotr Nowak z kilku metrów wepchnął piłkę do siatki. Ten sam zawodnik nie wykorzystał rzutu karnego w 65. min podyktowanego za faul Tomasza Ziarki na Adamie Bucyku. "11" instynktownie obronił Piotr Piątek. Nowak zrehabilitował sie 10 minut później zachowując najwięcej przytomności w zamieszaniu podbramkowym.

CRASNOVIA - HERMAN HERMANOWA 1-1 (1-1)

1-0 Wałczyk (9), 1-1 Jaworski (41-karny).
CRASNOVIA: Ryś - Drapała, Czerwonka, M. Kunysz (73. Biłas), GÓRAK - W. Kunysz, Żyła (78. Kura), Pasternak, Górny - Komisarz, Wałczyk (85. Fortuniak).
HERMAN: S. Żurek - Drozd, Kopiec, J. Paśko, T. Prokop - Głąb (63. Solecki), Jaworski, Kyc, Ł. Paśko - WRONA, Ruszel.
Sędziował Paweł Grodzki (Rzeszów). Żółte kartki: W. Kunysz, Czerwonka, Wałczyk, Górak, Drapała - Wrona. Widzów 300.
Wynik odzwierciedla to, co działo się na placu gry. Miejscowi objęli prowadzenie po akcji Tomasza Komisarza, strzale Wojciecha Kunysza i dostawieniu nogi przez Adama Wałczyka. W 29. minucie dobrą sytuację do wyrównania miał Piotr Wrona, ale powstrzymał go bramkarz Crasnovii. Chwilę później ten sam piłkarz przedzierał się w polu karnym przez trzech zawodników i został sfaulowany przez jednego z nich. Sprawiedliwość wymierzył Piotr Jaworski. W II części niewiele się działo.

PIAST NOWA WIEŚ - KS ZACZERNIE 0-3 (0-2)

0-1 Żebrakowski (3-samobójcza), 0-2 Urbański (43), 0-3 Sz. Szeliga (78-karny).
PIAST: Ślęczka - Krzywonos, Rzeszutek, Żebrakowski - Wiercioch (20. Krzysztoń), Pokrzywa, Machaj, Klimczak, Miękisz (65. Migut) - Drzał (80. Tarała), R. Goclon.
ZACZERNIE: Zajchowski - Dynia, Kloc, Rzucidło - Polak (75. Sroka), Bąk, Sz. Szeliga (80. Grabarz), K. Szeliga, Woźny - Kolasiński, URBAŃSKI (86. Borowiec).
Sędziował Wojciech Pszeniczny (Mielec). Żółte kartki: R. Goclon - Woźny. Widzów 300 (w tym 100 z Zaczernia).
Goście rozstrzygnęli ten prestiżowy mecz praktycznie w I połowie. Na początku meczu Ireneusz Urbański zdążył zagarnąć piłkę przed Mariuszem Ślęczką i zagrać na pole bramkowe, gdzie Łukasz Żebrakowski, blokując Tomasza Kolasińskiego, wpakował piłkę do własnej bramki. Drugi gol padł po indywidualnej alcji Urbańskiego, który minął nawet bramkarza. Gospodarze nie stworzyli praktycznie żadnej bramkowej sytuacji.

Ocenia kolejkę

[obrazek9] (fot. KRZYSZTOF URBAŃSKI)BOGUSŁAW LEWANDOWSKI (trener Zaczernia): - Na pierwszy plan wysuwa się remis Wisłoka z liderem. To dla mnie super-sensacja. Ponieważ Głogovia odzyskuje formę, wydaje się, że sporo może rozstrzygnąć najbliższy mecz tych drużyn. Mój zespół wygrał w Nowej Wsi dzięki niebywałej ambicji i woli walki. Dziękuję chłopcom. Mam nadzieję, że uwierzą w siebie, bo szanse na utrzymanie ciągle mamy. Wielkimi niespodziankami są zwycięstwa Grodziszczanki i Jaworu. Coś mi się wydaje, że nie wszystko w tej lidze jest czyste!
1. Błękitni (s) 21 55 62-13

2. Głogovia (s) 21 54 47-14
3. Kolejarz (b) 22 37 42-27
4. Radomyślanka 21 37 35-30
5. Team 22 34 40-39
6. Dynovia 21 31 35-29
7. Grodziszczanka 22 30 36-42
8. Crasnovia 21 29 32-32
9. Czarnovia 22 29 31-33
10. Piast 22 29 33-41
11. Jawor (b) 22 28 30-36
12. Herman 22 25 28-36
13. Błażowianka 21 21 18-35
14. Zaczernie 22 17 25-44

15. Chemik 22 15 22-44
16. Wisłok (b) 22 15 19-41

"11" kolejki

Grzegorz Urban (Wisłok) - Marek Szerszeń (Team), Stanisław Szpila (Grodziszczanka), Marcin Górak (Crasnovia) - Krzysztof Pastuła (Głogovia), Piotr Nowak (Dynovia), Damian Janicki (Jawor), Ireneusz Dyka (Wisłok) - Piotr Wrona (Herman), Tomasz Gawle (Kolejarz), Ireneusz Urbański (Zaczernie).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24