Sabaton w Rzeszowie - rock ku chwale bohaterów. Mamy zaproszenia na koncert

Już powstanie warszawskie zainspirowało armię muzyków. Sztandarowym przykładem była płyta polskiego Lao Che - "Powstanie warszawskie". Ale teraz jednym z hitów sprzedaży w sklepach muzycznych jest "Gajcy", gdzie wiersze poległego w mundurze Armii Krajowej poety Tadeusza Gajcego śpiewają m.in. punkowy Dezerter, Armia, Pogodno.

Dni chwały

O powstańczym zrywie rapują hip-hopowcy: WWO wespół z Kapelą Czerniakowską ("Pierwszy Sierpnia"), Hemp Gru ("63 dni Chwały"), Kwadratura Koła ("63"). Raper Pjus w "Głośniej od bomb" upamiętnił udział w powstańczych walkach Plutonu Głuchoniemych.

Powstaniu warszawskiemu poświęcili utwory: szwedzki zespół metalowy Marduk ("Warschau"), niemieccy metalowcy Heaven Shall Burn ("Armia"), a nawet francuscy punkowcy z Varsovie ("Varsovie")...

W hołdzie żołnierzom Września

Wygraj bilety na koncert Sabaton

Mamy bilety na koncert zespołu Sabaton. Jeśli chcesz je otrzymać wyślij SMS-a o treści koncert na numer 72051

Na SMS-y czekamy do czwartku do godz. 12. Koszt SMS-a 2,44 (z VAT)

Ostatnio szwedzki zespół Sabaton za sprawą utworu "40:1" stał się popularny nad Wisłą nie tylko wśród fanów metalu, którzy mogą znać tę kapelę od prawie 10 lat. Oto wokalista grupy Joakim Brodén, który interesuje się historią wojen, natrafił na opis jednej z bitew kampanii wrześniowej.

Uderzył go fakt, iż od 6 do 10 września 1939 r. tylko 720 polskich żołnierzy pod dowództwem kapitana Władysława Raginisa odpierało pod Wizną atak ponad 42 tys. hitlerowskich najeźdźców. Na jednego polskiego żołnierza przypadało około 40 Niemców. Tak powstał "Czterdziestu na jednego", gdzie wersom ku chwale polskiego oręża, towarzyszy moc porywających, melodyjnych decybeli battle power metalu.

Zatrzęsie się Lisia Góra

To właśnie specjalnie z okazji 70. rocznicy wybuchu II wojny światowej Sabaton przyjeżdża do Polski. W ramach trasy "Always Remember Tour" wystąpi 5 września w Rzeszowie. Szwedzi zagrają materiał z najnowszej płyty - "The Art of The War", gdzie znalazł się "40:1" oraz swoje starsze przeboje.

Czy któryś z naszych rodaków zatrzęsie się z oburzenia, że akurat rockiem opiewane jest męstwo polskiego żołnierza? Najpierw niech posłucha "Jeszcze Polska nie zginęła" z płyty Kazika "Los się musi odmienić", gdzie "Mazurek Dąbrowskiego" wykonany jest na tak taneczną nutę, że można tańczyć krakowiaka zapętlonego z punkowym pogo.