Ginekologia i położnictwo w Szpitalu Specjalistycznym w Jaśle zyskały nowy sprzęt. Pieniądze, 132 tys. zł, dali jasielscy radni. Kupiono ultrasonograf, kardiotokograf i kardiomonitor.
- Odział o szeregu lat borykał się z trudnościami sprzętowymi - przyznaje dr Łukasz Pietrus, starszy asystent oddziału ginekologiczno - położniczego. - Teraz poziom świadczonych usług będzie wyższy.
Ultrasonograf służący do wykonywania badań zarówno w ginekologii jak i położnictwie. - Będzie on wykorzystywany m.in. do diagnozowania zagrożeń wewnątrzmacicznych płodu - wyjaśnia Pietrus.
Kardiomonitor to urządzenie umożliwiające monitorowanie i nadzór istotnych dla życia parametrów pacjenta, a kardiotokograf służy do rejestracji tętna noworodka i zapisu czynności skurczowej macicy. - Zapisujemy na nim pacjentki, które przebywają w szpitalu w związku z zagrożeniem ciąży - tłumaczy Pietrus.
- Od lat wspieramy jasielski szpital, bo nie ma dobrej diagnostyki i dobrego leczenia w dzisiejszych czasach bez dobrego sprzętu - mówi Maria Kurowska, burmistrz Jasła. - Cieszę się, że Rada Miejska odpowiedziała pozytywnie na mój wniosek i deklaruję, że w miarę naszych możliwości będziemy pomagać jasielskiemu szpitalowi.
Gminy dołożyły się do karetek
Do jasielskiego szpitala trafiły w ostatnim czasie także dwie karetki specjalistyczne marki mercedes, w pełni wyposażone w nowoczesny i profesjonalny sprzęt.
- To sprzęt jest z najwyższej półki, jeśli chodzi o standardy Unii Europejskiej - podkreśla Jan Giebułtowski, kierownik działu pomocy doraźnej. - Urazowość na tym terenie, oraz na tzw. zachorowania nagłe, zagrażające życiu wzrosła w ostatnim 10 - leciu prawie trzykrotnie, dlatego sprzęt musimy mieć sprawny. Na szczęście nie musimy już zmieniać karetki dwa, trzy razy w ciągu dnia, ze względu awarie - dodaje.
Dwa ambulanse kosztowały 812 tys. zł, z czego 592 tys. zł. to pieniądze unijne. Aby po nie sięgnąć potrzebny był wkład własny szpitala. Tu z pomocą przyszli samorządowcy z gmin powiatu jasielskiego. Zebrali 114 tys. zł, a 105 tys. zł dał ze swojej kasy szpital.
- Do tej pory kupowaliśmy zawsze samochód bez wyposażenia, bo nie było nas stać na wyposażony w pełni ambulans - przyznaje dyrektor Zbigniew Betlej. -
Jeden kosztuje ponad 400 tys. zł - podkreśla.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Ksiądz ze "Złotopolskich" wybrał sutannę, bo kochał się w mężczyźnie?!
- Porwała Mateuszka w "M jak Miłość". Nieznana historia Joanny Kasperskiej
- Aktorka Lena Góra prawie pokazała widowni obnażony dekolt! To działo się na scenie
- Maffashion i Michał mają wspólne plany po "TzG". To sporo mówi o ich relacji