Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sanoccy hokeiści nie kalkulują. Chcą wygrać z Jastrzębiem i... wszystkie mecze do końca

Waldemar Mazgaj
Sanoczanie z JKH radzą sobie co najmniej przyzwoicie, bo potrafią wygrywać i u siebie (wcześniej 4-2 i 6-1), jak i na wyjeździe (1-0 na inaugurację sezonu). Dwa inne mecze w "Jastorze” jednak przegrali: 3-4 i 4-6. Ta ostatnia porażka z 10 stycznia to była ostatnia porażka Ciarko PBS Banku w tym sezonie.
Sanoczanie z JKH radzą sobie co najmniej przyzwoicie, bo potrafią wygrywać i u siebie (wcześniej 4-2 i 6-1), jak i na wyjeździe (1-0 na inaugurację sezonu). Dwa inne mecze w "Jastorze” jednak przegrali: 3-4 i 4-6. Ta ostatnia porażka z 10 stycznia to była ostatnia porażka Ciarko PBS Banku w tym sezonie. TOMASZ SOWA
Hokeiści Ciarko PBS Banku powalczą dziś z JKH GKS Jastrzębie. To początek ostatniej rundy sezonu zasadniczego, w której cztery zespoły walczą o trzy miejsca i rozstawienie w play-off. Sanoczanie są już niemal pewni pierwszego miejsca.

- Potrzebujemy jeszcze 5 punktów, żeby mieć tę pewność - zauważa prezes Piotr Krysiak. - Na pewno nie chcemy stworzyć sobie nerwów, bo liga jest bardzo wyrównana i walka o "czwórkę" będzie bardzo emocjonująca.

Wystarczy zresztą rzut oka na tabelę, by przekonać się, jaka walka będzie toczyć się w ostatnich siedmiu seriach sezonu zasadniczego - Ciarko PBS ma 16 punktów przewagi nad GKS-em Tychy i Cracovią, a "oczko" więcej nad Unią i JKH.

- Nie liczymy punktów, będziemy grać do końca, tak jak przez cały sezon, czyli bez kalkulacji na sto procent możliwości - opowiada Krzysztof Zapała, napastnik naszej drużyny

Jednak zauważa pewne plusy takiego układu w tabeli: - Rywale się wymęczą przed play-offem, a my możemy się do niego spokojnie przygotować. Choć tam i tak każdy da z siebie 110 procent mocy. To my mamy drużynę, która jest w stanie wygrać z każdym.

"Kazek" odniósł się także do najbliższego rywala: - Jastrzębie to trudny przeciwnik, ale o punkty jest z nim ciężko szczególnie na wyjeździe, w tej specyficznej hali. U siebie jakoś sobie z nimi radzimy i chcemy przedłużyć serię zwycięstw, ale lekko na pewno nie będzie.
Jastrzębie przyjedzie do Sanoka po jakąkolwiek zdobycz.

- Czwórka drużyn jest tak wyrównana, że może decydować każdy punkt, a może gol. Musimy zagrać z Sanokiem jakby mecz był na naszym lodowisku, przede wszystkim odpowiedzialnie. Ciarko to mocna drużyna, ale chcielibyśmy ją pokonać także w Arenie - odpowiada Martin Ivicic, obrońca JKH.

W naszej drużynie nie zagra kontuzjowany Roman Gurican, który jednak już trenuje z coraz większymi obciążeniami i na play-off powinien być gotowy.

W JKH nie wystąpi na pewno kontuzjowany Richard Kral (jego pauza potrwa jeszcze ponad tydzień), a wątpliwy jest udział w meczu Marcina Słodczyka (uraz kolana).

Pojedynek w Arenie Sanok rozpocznie się o godzinie 18.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24