Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Senat przyjął ustawę fotoradarową

Bartosz Gubernat
W tej chwili w regionie mamy ponad sto masztów na fotoradary. W przyszłym roku liczba może wzrosnąć do 150.
W tej chwili w regionie mamy ponad sto masztów na fotoradary. W przyszłym roku liczba może wzrosnąć do 150. FOT. ARCHIWUM
Nie 900 zł, jak proponowali posłowie, ale 600 zł zapłacą kierowcy za przekroczenie prędkości o 50 km/h.

To najistotniejsza zmiana w przyjętej przez senat ustawie fotoradarowej. Pozostałe propozycje, w tym zagęszczenie sieci fotoradarów senatorowie pozostawili bez zmian.

Ustawa niesie za sobą rewolucyjne zmiany. Przede wszystkim w systemie kontroli prędkości. A to dlatego, że już w przyszłym roku na polskich drogach przybędzie aż 450 nowych fotoradarów. Na Podkarpaciu dojdzie ich ok. 30, co z ponad stoma dzisiejszymi masztami da liczbę prawie 150. W czwartek nad dokumentem debatowali senatorowie, którzy dostali go z sejmu.

Senat złagodził podwyżkę

- Głosowałem przeciwko ustawie, bo moim zdaniem ma jeszcze sporo błędów, które należy poprawić - mówi Władysław Ortyl, senator PiS. - Nie zmienia to natomiast faktu, że takie przepisy są bardzo potrzebne. System sieci fotoradarów sprawdził się już we Francji czy Niemczech i myślę, że podobnie będzie w Polsce.
Jedną ze zmian, jaką przed głosowaniem wprowadzili w ustawie senatorowie jest zmniejszenie kary za przekroczenie prędkości o więcej niż 50 km/h. Zamiast 900 zł będzie to 700 zł w terenie zabudowanym i 600 zł poza nim. Złagodzono też zapis mówiący o karaniu kierowców za przekroczenie prędkości już o 1 km/h. Ostatecznie uznano, że limit będzie wynosił w tym przypadku 5 km/h, a kara za jego złamanie to 50 zł.
Senatorowie podtrzymali natomiast podwyżkę wysokości grzywien za drobniejsze wykroczenia. Kierowcy za przekroczenie prędkości w obszarze zabudowanym o 10-20 km/h zapłacą 150 zł (teraz jest to 50-100 zł), a na drogach poza obszarem zabudowanym kara wyniesie 100 zł.

Od przyszłego roku zdjęcia z fotoradarów będą spływały do Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym. Obsługą urządzeń, oraz obróbką fotografii i egzekwowaniem kar będzie się zajmować Inspekcja Transportu Drogowego. Dzięki temu ok. 500 policjantów, którzy zajmują się w tej chwili zdjęciami będzie mogło wrócić do patrolowania ulic.

Nie zapłacisz, stracisz prawko

Na tym jednak nie koniec. Jeżeli w ciągu pół roku od pierwszego naruszenia przepisów kierowca zrobi to jeszcze pięć razy, albo łączna wysokość kar za popełnione wykroczenia przekroczy 2,5 tys. zł, każdą kolejną grzywnę zapłaci podwójnie. Jeśli nie zapłaci kary i nie będzie można jej wyegzekwować, starosta tymczasowo zawiesi mu prawo jady. Przy zaległościach przekraczających 4 tys. zł, dokument będzie odbierany na rok. Jest jednak i marchewka.
- Osoba, która w ciągu 14 dni od momentu doręczenia zdjęcia dobrowolnie zapłaci karę, dostanie 20 proc. rabatu - mówi Alvin Gajadhur, rzecznik prasowy GITD.
Teraz ustawa wróci jeszcze do sejmu, a następnie trafi do prezydenta. Nowe przepisy w życie wejdą 1 maja przyszłego roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24