Mecz trwał 120 minut, a rozgrywanym był w systemie 3x40 minut. Krzysztof Wicki wyrównał na 1-1 uderzeniem głową po rzucie rożnym. Siarkowcy trzymali fason przez ponad godzinę. Potem gospodarze dokonali wielu zmian i kielczanie mieli więcej do powiedzenia.
- Zagraliśmy z bardzo mocnym rywalem, dlatego jestem zadowolony z takiego przetarcia, a wynikiem nie ma się co sugerować – oceniał Dariusz Kantor, coach tarnobrzeżan. – Do 65. minuty mieliśmy na boisku podstawowy skład i wyglądaliśmy całkiem dobrze.
Siarka testowała kilku piłkarzy, ponieważ wciąż kompletuje kadrę.
- Jeszcze dwóch, może trzech zawodników pozyskamy. Szukamy przede wszystkim ofensywnych graczy
- dodał trener trzecioligowca.
Skład wyjściowy Siarki: Zoch - Woś, Bierzało, Wicki, Lisowski - testowany, Kaliniec, Feret - Cichocki, Krzysztofek, Orlik.
W 65. minucie, przy stanie 1-2, Siarka dokonała pięć zmian (zeszli: Wicki, Feret, Krzysztofek, testowany, Orlik, weszli: Szymocha, Lisowski, Prusiński, Tyl, testowany), a przed ostatnią tercją kolejnych roszad (zeszli: Zoch, Lisowski, Cichocki, Kaliniec, Bierzało, weszli: Cymerys, Sulkowski, Krempa, testowany, Świgut).
Korona Kielce - Siarka Tarnobrzeg 5-1 (1-1, 2-0, 2-0)
Bramka dla Siarki: Wicki.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Dramat Roksany: przyleciała do teściowej WYNAJĘTYM helikopterem! Oszczędza na własny?
- Pazura wziął kolejny ślub poza granicami Polski. Nikt się tego po nim nie spodziewał
- Michał Szpak w prześwitującej spódnicy. Te widoki trudno zapomnieć
- Iza Krzan pokazała się tak, jak stworzył ją Bóg. Na ten widok opadną wam szczęki