Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siatkarki Bolesława Rzeszów przegrały z Szóstką Biłgoraj

Marcin Jastrzębski
Krzysztof Kapica
W pojedynku na szczycie nie brakowało ambitnej gry i ciekawych wymian. Rzeszowianki jednak musiały uznać wyższość szybciej grających rywalek z Biłgoraja.

Nie sposób było oprzeć się wrażeniu, że przyjezdne miały więcej argumentów.

Przede wszystkim w postaci mocnej zagrywki, która odrzuciła podopieczne Zbigniewa Barszcza od siatki.

Konsekwencją tego były słabe, łatwe do przewidzenia ataki rzeszowianek, które mimo ofiarnej grze w obronie nie były w stanie ugrać ani jednego seta. Równa walka trwała tylko do połowy pierwszego seta, później przyjezdne kontrolowały sytuację.

- Zagrałyśmy na swoim poziomie i co ważne bez nerwów zainkasowałyśmy punkty - podkreślała Karolina Filipowicz, rozgrywająca Szóstki.

- Szóstka to zespół ogranych, cwanych dziewczyn, które ani przez moment nie traciły koncentracji. Nie załamujemy rąk, spokojnie poszukamy punktów w kolejnych meczach - podkreślał Michał Łukowicz, II trener Bolesława.

- Pewne siebie rywalki przewyższały nas w większości elementów siatkarskiego rzemiosła. To surowa, ale pewnie też potrzebna lekcja od bardziej doświadczonego zespołu. Miały bardzo mocny atak, chyba więcej "pakują" na siłowni - tłumaczyła Alicja Wilk, środkowa Bolesława.

BOLESŁAW V LO RZESZÓW - SZÓSTKA BIŁOGRAJ 0:3 (21,25, 15:25, 19:25)
BOLESŁAW: Baran, Świątek, Grzegorczyk, Wilk, Mazur, Kazała, Filipowicz (libero) oraz Szymańska

Pozostałe wyniki, tabela, opinie z II ligi kobiet w poniedziałkowych Nowinach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24