Siatkarki Stali Mielec zagrają "o życie" z Gwardią Wrocław

Wrocławianki choć mają aż pięć punktów więcej to wcale nie mogą być pewne gry w play-offach. W ostatnich czterech kolejkach rundy zasadniczej grają z AZS-em Białystok, który też walczy o ligowy byt.

Niespokojna Gwardia

Gwardia w poprzedniej kolejce zdobyła komplet punktów z drużyną z Kalisza.

- To spory krok w kierunku zakwalifikowania się do ósemki, ale dla nas ta walka jeszcze się nie zakończyła. Oczywiście liga jeszcze trwa, a mecz w Mielcu będzie wyjątkowo trudny - powiedział Rafał Błaszczyk, trener Gwardii.

W podobnym tonie wypowiadała się Zuzanna Efimienko. W przypadku zwycięstwa Stali za 3 punkty dystans zmniejsza się tylko do dwóch oczek. Potem i Stal i Gwardia jadą do Białegostoku.

Ostatni dzwonek

Jeszcze nie jest za późno uważają kibice. Trzeba się obudzić, bo mielczanki grać w siatkówkę potrafią. W sobotę trzeba odstawić tabelę i kalkulacje na bok grać oraz grać o zwycięstwo, choć trener Popik w swojej wypowiedzi poszedł dalej.

- Nie mówmy o zwycięstwie. My mamy wyjść na boisko i zagrać przyzwoitą siatkówkę. Nie robimy tego ostatnio i stąd porażki - skwitował Popik.

Rywala jak zwykle ma rozpracowanego, szkopuł w tym żeby zespół realizował jego spostrzeżenia. Jeszcze po czwartkowych zajęciach dziewczyny przeglądały płyty DVD z występami Gwardii.

W ostatnich dniach trenerowi Stali nie ubyło problemów. Wręcz przeciwnie. W tym sezonie wątpliwy jest występ Anny Związek. Chorowały Ewelina Dązbłaż oraz Karolina Olczyk. Czują się już lepiej, oby w sobotę były w pełni sił.

- Musimy wygrać, zrobimy wszysyko co w naszej mocy żeby karta wreszcie się dla nas odwróciła - powiedziała Iwona Niedźwiecka.

PRZEWIDYWANE SKŁADY

STAL
Olczyk
Zaroślińska
Dązbłaż
Skorupa
Ściurka
Niedźwiecka
Wilk (libero)
Trener Wiesław Popik

GWARDIA
Haładyn
Mroczkowska
Szkudlarek
Efimienko
Czerwińska
Kruk
Krzos (libero)
Trener Rafał Błaszczyk

MIELEC, 7.02, g. 17. SĘDZIUJĄ Paweł Burkiewicz i Maciej Kolendowski (Kraków), w pierwszym meczu 3:2 dla Stali.