Siatkarki z Bielska-Białej zamurowały Stal. Jednostronny mecz w Mielcu

Spotkanie było, jak popis jednego aktora. W pierwszym secie bielszczanki bardzo szybko i bez żadnych problemów, przy pomocy prostych środków wypracowały sobie wysoką przewagę. Mielczanki grały zbyt chimerycznie w ataku, aby nawiązać z bardzo dobrze poukładanym rywalem wyrównaną walkę, który na dodatek stawiał dobry blok. Na domiar złego gospodynie popełniały błędy. Po kilku skutecznych akcjach w ofensywie i blokach Majkowskiej bielszczanki uciekły na 6:2 i 10:5. Po kolejnym punktowym bloku, BKS przeważał 16:9, a po punktowej zagrywce 18:10. Najskuteczniejsza na boisku Keru Laak podwyższyła na 20:13, a kolejny blok przyniósł ekipie gości następny punkt (22:13). Seta zakończyła atakiem ze środka Joanna Pacak.

Początek drugiej partii był wyrównany. Stal przeważała nawet 9:7. Bielszczanki jednak wzmocniły swoje akcje w ataku, uszczelniły blok. Po zbiciu Borowczak i szczelnych zastawach, w których celowała Majkowska, szybko wypracowywały sobie coraz większą przewagę (19:12 i 20:13). Akcje Stali były czytelne i BKS mógł zamurować siatkę, aby mielczanki nie mogły się przebić przez ich ręce. Spotkanie znów było jednostronne, a kropkę nad „i” postawiła skuteczna Estonka Keru Laak.

Kiedy w trzeciej odsłonie BKS, który grał spokojnie, ponownie coraz bardziej uciekał miejscowym, kibice krzyknęli nieśmiało „walczyć Mielec, walczyć”. Mielczanki starały się jak mogły, ale nie miały wiele do powiedzenia, bo bielszczanki to dla nich na razie jeszcze nie ta półka. Kiedy jednak Stal zdobyła cztery punkty z rzędu i przerywała 16:21, trener bielszczanek profilaktycznie poprosił o przerwę. Po ataku Muchy Stal zmniejszyła straty do trzech punktów (19:22) i szkoleniowiec z Bielska – Białej wziął drugą przerwę. Po niej przyjezdne sfinalizowały kolejne akcje, w tym ostatnią blokiem, na wagę piątego zwycięstwo 3:0.
MVP meczu wybrana została Paulina Majkowska, która zdobyła 14 punktów, z czego siedem blokiem, czego nigdy wcześniej jej się nie udało. BKS Nadal jest liderem ekstraklasy. Stal poniosła czwartą porażkę i zajmuje 10. lokatę.

Stal: Kucharska 2, Nowacka 8, Kubacka, Mucha 10, Bałucka 2, Dyduła 5, Łyduch (libero) oraz Lymareva 2, Walczak, Bryda 1, Laskowska – Azab 3. Trener Wiesław Popik.

BKS: Stachowicz 2, Damaske 4, Laak 19, Majkowska 14, Pacak 7, Borowczak 10, Mazur (libero) oraz Ciesielczyk 1, Bidias 2, Nowak (libero). Trener Bartłomiej Piekarczyk.

Sędziowały: Luiza Szymańczyk i Agnieszka Myszkowska. Widzów: 800. MVP: Paulina Majkowska.