Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sławomir Adamus: nie chowamy głowy w piasek

Tomasz Szeliga
Trener Stali Stalowa Wola nie boi się pytań o awans do I ligi.
Trener Stali Stalowa Wola nie boi się pytań o awans do I ligi. Sławomir Oskarbski
Rozmowa ze SŁAWOMIREM ADAMUSEM, trenerem piłkarzy Stali Stalowa Wola

- "Wolniej jedziesz, dalej zajedziesz" - do "Stalówki" to chyba pasuje jak ulał?

- Faktycznie, zajechaliśmy dalej, niż się spodziewano. Wykonaliśmy plan ponad stan, co nie oznacza, że nagle staliśmy się faworytem. Bardzo spokojnie, na chłodno, podchodzimy do tego, co się wydarzyło jesienią.

- Wywinęliście niezły numer, ale też bardzo wysoko zawiesiliście sobie poprzeczkę. Kibice nie wybaczą, jeśli nie powalczycie o awans.

- Nie boję się dyskusji o powrocie do I ligi. Ale wszystko będzie zależeć od tego, czy zimą wzmocnimy skład. Jeśli wyjdą nam dwa strzały i pozyskamy wartościowego środkowego pomocnika oraz napastnika, wiosną nie schowamy głowy w piasek.

- Bo też Sławomir Adamus to specjalista od rzeczy niemożliwych. W 2006 roku wprowadził pan Stal na zaplecze ekstraklasy, choć nie dawano wam żadnych szans.

- Tamta drużyna ma z obecną wiele wspólnego. Nie gra porywająco, za to jest skuteczna i złożona z charakternych zawodników.

- A jak jest z tą słynną stalowowolską biedą?

- Nie jesteśmy biedni. Po prostu mamy mniej, niż kilka innych klubów. Najważniejsze, że jesteśmy wypłacalni. Gdy spóźniamy się z premiami, gramy z piłkarzami w otwarte karty. Nie odwracamy się plecami, lecz pierwsi o tym informujemy. Większość chłopaków grała wcześniej w niższych ligach za mniejsze pieniądze i do tych spraw podchodzi ze zrozumieniem.

- Nadal jest pan tak przesądny?

- Mam 50 lat, w tym wieku nie warto zmieniać swoich przyzwyczajeń. Strzygę się 3-4 razy w roku, w przerwie między rozgrywkami. W dniu meczu się nie golę, jeśli przegram - zmieniam ubranie. Boję się czarnych kotów i wierzę w sny. Wystarczy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24