jeszcze chwilę przed rzutem wolnym, który przyszło mu wykonywać. Dobrze wiedział, kiedy zejść z boiska - silnie bita futbolówka nieprzyjemnie odbiła się tuż przed Piotrem Narogiem i wpadła do bramki. "Bohater ostatniej akcji" zszedł z murawy żegnany gromkimi brawami, a Sokół nie oddał już zwycięstwa.
Pierwsza połowa należała do przyjezdnych. W 31 minucie, w zamieszaniu podbramkowym, piłka znalazła się szczęśliwie pod nogami Pawła Rebizaka, który strzałem zza pola karnego pokonał Tomasza Osipę.
Ta bramka zmotywowała gości do jeszcze śmielszych ataków, a chwilę później pojedynek sam na sam z bramkarzem miejscowych przegrał Sławomir Rozborski.
W szeregach gospodarzy widoczny był brak ostoi defensywy Marcina Drabika, który musiał pauzować za czerwony kartonik, obejrzany w ostatnim spotkaniu z Limblachem.
Przebudzenie miejscowej drużyny nastąpiło po przerwie. Duży na to wpływ miał na pewno trener gospodarzy, który ustawił zespół bardziej ofensywnie grając trzema napastnikami.
Na efekty nie trzeba było długo czekać, bo już w 54. minucie padło wyrównujące trafienie. Do piłki dogrywanej przez kapitana miejscowych Piotra Skibę, dopadł Grzegorz Dyba, który strzałem w krótki róg bramki zaskoczył golkipera przyjezdnych.
Goście wprawdzie próbowali odpowiedzieć już trzy minuty później, jednak bez efektu bramkowego. Bardzo dobrą dwójkową akcją popisali się: Marcin Reiman i Rozborski.
Temu ostatniemu zabrakło naprawdę niewiele, by znów wyprowadzić swój zespół na prowadzenie. Zwycięskiego gola strzelił wspomniany wcześniej Lebioda.
Niżanie zrehabilitowali się za ubiegło- tygodniową porażkę w Zaczerniu i przeskoczyli w ligowej tabeli swoich sobotnich przeciwników. Goście, pomimo niekorzystnego rezultatu, zostawili po sobie dobre wrażenie. Jednak za artystyczne walory, punkty nie są przyznawane i komplet zgarnął Sokół.
SOKÓŁ NISKO - CRASNOVIA KRASNE 2-1 (0-1)
0-1 Rebizak (31), 1-1 Dyba (54, asysta Skiba), 2-1 Lebioda (65-rzut wolny).
SOKÓŁ: Osipa - Szpyra, Śnios, Piasecki, Woźniak - A. Nowak (74 M. Nowak), Lebioda (66. Laskowski), Wójcik Skiba, Dyba (77. Wojtak) - Flis (69. Wdowiak).
CRASNOVIA: Naróg - Górak, Goles, Burak, Kot - Rozborski, Reiman , Baran, Zieliński (77. Stępień) - Komisarz (69. Janik), Rebizak (62. Gargała).
SĘDZIOWALI Piotr Foryt oraz Jadwiga Pelc i Wojciech Brzezicki (Łańcut). ŻÓŁTE KARTKI: Skiba, Dyba - Burak, Rebizak. WIDZÓW: 150.
Noty oraz wypowiedzi piłkarzy w poniedziałkowych Nowinach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kwaśniewska zawstydza młodsze koleżanki. Wyglądała w teatrze jak 40-latka
- Nagrali dzikie pląsy Nataszy Urbańskiej. Coś jej wystawało spod sukienki...
- Eleni od trzydziestu lat żyje bez córki. Jej grobu można nawet nie zauważyć
- Były ukochany Maryli nieźle się urządził! Jasiński mieszka lepiej niż ona! | ZDJĘCIA