Bankrut, który drenuje podległe mu spółki - tak o firmie Ciech S.A, mającej 98 proc. akcji zakładów chemicznych w Nowej Sarzynie, mówią jego pracownicy. Spółka, na skutek błędów w zarządzaniu (opcje walutowe i nietrafione inwestycje m.in. w Rumunii), ma długi sięgające 2 miliardów złotych. Banki wystąpiły o natychmiastową spłatę części należności.
Bez prawa głosu
Dlatego w sierpniu warszawski zarząd Ciechu poinformował wszystkie swoje spółki, m.in. w Nowej Sarzynie, Innowrocławiu i Janikowie (tzw. polska soda) o planowanych oszczędnościach. Wśród nich są m.in. redukcja zatrudnienia i obcięcie wynagrodzeń. Związkowcy, którzy uczestniczyli w spotkaniach z zarządem w ramach Komisji Trójstronnej, są pewni, że na tym się nie skończy.
- Zarząd Ciech-u chce przejąć sprzedaż wszystkich naszych produktów, w tym środków ochrony roślin, przenosząc tym samym część działalności do Warszawy. Na miejscu zostanie produkcja, bez technologów, konstruktorów, specjalistów IT - wyjaśnia Tadeusz Woś, prezes MNSZZP Zakładów Chemicznych Organika-Sarzyna w Nowej Sarzynie.
- Nie dość, że pracę może stracić ok. 100 osób, to jeszcze nowoczesny, dobrze prosperujący zakład pozbawiony zostanie szans na rozwój - załamuje ręce Woś.
I dodaje, że od 2006 roku, kiedy Ciech S.A. przejął sarzyńską Organikę, ta kilkukrotnie zwiększyła produkcję, obniżając przy tym koszty. Zakłady zatrudniające dziś ok. 700 osób ciągle rozszerzają swoją ofertę, ostatnio o żywice epoksydowe i środki ochrony roślin.
Zajmują się też sprzedażą i dystrybucją swoich produktów, z czego korzystają również lokalne firmy i przedsiębiorcy. Dlatego zawężanie profilu działalności zakładów również im podetnie skrzydła i znacznie obniży wpływy do budżetu gminy i regionu.
Są chronieni do 2013 roku
To nie jedyne, co bulwersuje pracujących w zakładach chemicznych w Nowej Sarzynie. Pracodawca za wszelką cenę próbuje obejść Pakiet Gwarancji Socjalnych oraz rozwiązać Zakładowy Układ Zbiorowy, który związki wynegocjowały w 2006 r. Zgodnie z tymi zapisami do 2013 r. nie ma możliwości jednostronnego rozwiązania umowy z pracownikami, a zwalnianym przysługują wysokie odszkodowania.
Ciech zagwarantował także, że utrzyma podstawowy profil działalności spółki i nie przeniesie żadnej swojej głównej działalności poza teren Nowej Sarzyny. Dlatego, żeby wprowadzić w życie zapowiadane zmiany, próbuje przekonać pracowników do samodzielnego zrywania umów z zakładem i wzięcia udziału w rekrutacji do Ciech S.A. Na skrzynki mailowe pracowników wszystkich pionów, m. in. kadr i płac, działów innowacji i rozwoju, ochrony środowiska, inwestycji, energetyki, logistyki trafiły już odpowiednie listy.
- Nie było tam żadnych szczegółów odnośnie rodzaju umowy, wymiaru zatrudnienia, wynagrodzenia ani nawet miejsca pracy. Nie mamy wątpliwości, że chodziło tylko o to, żebyśmy zerwali dotychczasowe umowy, dlatego nawoływaliśmy, żeby, mimo zastraszania, nikt niczego nie podpisywał - wyjaśnia Alfred Ryś, przewodniczący NSZZ "Solidarność" Z.Ch. Organika-Sarzyna.
Zarabia tylko Warszawa
Jednocześnie związki cały czas proszą, m.in. posłów z regionu i marszałka województwa, o interwencję u Ministra Skarbu i przeprowadzenie kontroli w Ciech SA. Ich zdaniem, firma drenuje swoje spółki i wkrótce doprowadzi część z nich do upadłości.
- Przykładowo od podległego jej bydgoskiego Zachemu skupuje półprodukty do żywic poniżej kosztów produkcji, a zakładom w Nowej Sarzynie sprzedaje dużo drożej - twierdzi Tadeusz Woś.
Dlatego jedynym sposobem, żeby uratować spółkę jest uwolnienie jej spod rządów Ciech-u i znalezienie nowego inwestora. Idealnym kandydatem są bardzo dobrze prosperujące i położone w niedalekim sąsiedztwie zakłady azotowe w Puławach.
O swoje miejsca pracy walczą związkowcy z zakładów chemicznych w całej Polsce. List do premiera Donalda Tuska z prośbą o interwencję w Ciech SA napisali m.in. związkowcy Sody Polskiej z Janikowa i Innowrocławia. Na spotkanie z Ministrem Skarbu czeka też poseł PiS Stanisław Ożóg.
W czwartek w Warszawie, m.in. na ten temat, będą rozmawiać przedstawiciele związkowców ze wszystkich zakładów zrzeszonych w tzw. Wielkiej Syntezie Chemicznej. Będą tam też działacze z Nowej Sarzyny. Do sprawy wrócimy.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Zawierucha i jego śliczna żona brylują na salonach. Niedawno zostali rodzicami [FOTO]
- Hakiel złożył ukochanej arabską przysięgę miłości! Poznali się 6 miesięcy temu...
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"
- To on stworzył Dagmarę Kaźmierską. Dziś nie chce się do niej przyznać